
Przed wejściem do restauracji McDonald's przy ul. Hetmańskiej wisi kartka z informacją, że 10 marca jest ona nieczynna z przyczyn technicznych. Jak ustaliło Radio Poznań, powodem jest fakt, że w restauracji pracował syn mieszkanki Czapur, u której wykryto koronawirusa.
Zobacz więcej ---->

- Zdrowie i bezpieczeństwo naszych pracowników to nasz priorytet. Wczoraj wieczorem dowiedzieliśmy się, że nasz pracownik miał kontakt z osobą zarażoną koronawirusem. Dlatego wdrożyliśmy prewencyjnie procedurę zamknięcia restauracji przy ulicy Hetmańskiej w Poznaniu w celu dezynfekcji - poinformowała w rozmowie z radiem Anna Borys-Karwacka, dyrektor d/s korporacyjnych McDonalds Polska.
Zobacz więcej ---->

Około 40 pracowników restauracji poproszono o pozostanie w domach do czasu wyjaśnienia, czy żadna z nich nie zaraziła się wirusem.
Po dezynfekcji restauracja zostanie otwarta, ale już z nową załogą.
Zobacz więcej ---->

Z kobietą, u której wykryto koronawirusa, w sumie miało kontakt 35 osób. To lekarze, pielęgniarki, pacjenci ze szpitala w Puszczykowie, koledzy z pracy, znajomi i krewni.
W niedzielę wieczorem kobieta została przewieziona ze szpitala w Puszczykowie na oddział zakaźny szpitala miejskiego w Poznaniu, gdzie aktualnie przebywa w stanie ciężkim. Jest podłączona do respiratora i w stanie śpiączki farmakologicznej.
Zobacz więcej ---->