
Niestety, przed tą toruńską lecznicą, jak i przed innymi, stoją kolejne wyzwania. Walka z koronawirusem wciąż trwa. Personel medyczny musi być gotowy do nowego trybu pracy. Nie wszystkie jego zasady jednak, szczególnie lekarzom, się podobają. Do naszej redakcji zgłosili się miedzy innymi lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego (nie z oddziału zakaźnego - zaznaczmy), których zdenerwowały dwa zarządzenia dyrekcji. Pierwsze dotyczyło wyboru 1 miejsca pracy przez medyka. Drugie - urlopu epidemicznego, związanego ze wstrzymaniem planowych zabiegów, płatnego w 50 procentach. Poprosiliśmy o szczegółowe wyjaśniania w tej kwestii rzecznika lecznicy. Do tej sprawy niebawem wrócimy.
Zobacz też:
Tak wygląda Toruń w czasie zarazy
Sypia się kary za niepłacenie za parkowanie na starówce