Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej postanowił docenić samorządy, które w ostatnich latach zdobyły najwięcej pieniędzy z zewnątrz na inwestycje i przedsięwzięcia, z których korzyść mają mieszkańcy.
Liczyła się aktywność w zdobywaniu środków, efektywność i skala wykorzystania pieniędzy w ostatnich 5 latach. Zgłosiło się ponad 200 gmin wiejskich i miejsko-wiejskich (9 kujawsko-pomorskich).
Projekty i programy, które urzędnicy wpisują do rubryk, mieszkańcy widzą zupełnie inaczej. Dla nich to na przykład nowa hala widowiskowo-sportowa w mieście, wyremontowany Wiejski Dom Kultury w Wierzchucinie Królewskim, park rehabilitacyjny dla dorosłych w Koronowie, place zabaw - czyli coś, co zostanie. Ale też imprezy, które na lata zamieszkały w kalendarzu. W Koronowie to choćby Wieczory Mariackie w Kolegiacie p.w. WNMP, arie operowe nad Zalewem Koronowskim czy Festiwal Kapel Podwórkowych.
Część organizowana jest wspólnie z organizacjami samorządowymi. Tych zresztą w ostatnich latach przybyło (w gminie działa około 40) i to też ma znaczenie w walce o Laur Gospodarności. - Każda nominacja jest wyróżnieniem - uważa Rafał Gibas, kierownik referatu programów po-mocowych UMiG w Koronowie. - Jak się przygotowuje wnioski na co dzień, to nie widać, ile tego jest! Śliwice zostały nominowane w kategorii rozwój kultury i dziedzictwa kulturowego.
To m.in. organizowane od lat Sołtysiady, Dni Borowiaków, festiwale orkiestr dętych OSP. - Dla nas, gminy przepięknie położonej w Borach Tucholskich, ważne jest, by organizować jak najwięcej imprez dla mieszkańców i turystów - mówi Daniel Kożuch, wójt Śliwic. Czy naszym gminom przypadnie Laur Gospodarności? Przekonamy się w sobotę, gdy na Zamku Królewskim w Warszawie ogłoszone zostaną wyniki.
(jz)
