Mówił o tym na spotkaniu mieszkańców z władzami gminy Marian Zubik z Salna, szef związku zawodowego rolników Samoobrona: - O tym, że ustawa została źle skrojona mówią nawet sami posłowie. Jeszcze nie działa, a już trzeba ją nowelizować. Wycina się ustawowo z przetargów firmy komunalne, by dać robotę firmom zachodnim. To absurd. Tu idzie o duże pieniądze. W naszej gminie rynek śmieci to w skali roku 5 mln zł. Kto to weźmie? Czy wiecie, że w skali kraju przybędzie 10 tysięcy urzędników zajmujących się śmieciami?
- Ustawa odbiera mieszkańcom możliwość wyboru firmy. Zrobi to za nas gmina. Jakim prawem? - pytała Regina Ostrowska z Gogolina. - I dlaczego mamy płacić więcej niż dotąd?!
Czytaj: Powiat bydgoski. Za śmieci odpowiadać będą gminy. Także za te w lasach?
Bo władze gminy przyszły na spotkanie zorganizowane przez Samoobronę i osiedlowe komitety mieszkańców z dwiema propozycjami cen wywozu z śmieci: 10 zł za segregowane, 20 zł bez segregacji (to projekt burmistrza), albo 9,50 zł i 17 zł (projekt jednej z komisji rady).
- A my w bloku płacimy teraz 6,70 zł za wywóz śmieci niesegregowanych. Od lipca przyjdzie nam płacić trzy razy więcej. Kto to wytrzyma?! Kogo będzie na to stać?! Zwłaszcza rodziny wielodzietne. Ma rację pan Zubik z Samoobrony, że to kolejny podatek nakładany na mieszkańców. Na pytania odpowiadali burmistrz Stanisław Gliszczyński i jego zastępca Leszek Czerkawski. A ludzi interesowało, jak władza wyliczyła tak duży skok kosztów wywozu śmieci. Prezentowano więc stosowne plansze i wyliczenia.
Dotąd średnio w roku każdy mieszkaniec produkował 236 kg najróżniejszych odpadów. Statystycznie wg. GUS wychodzi 315 kg. Jeśli dodać wzrost ilości śmieci o 30 procent,
- W Dobrczu poszli nisko i już chcą podnieść ceny, bo zdają sobie sprawę, że za 5 czy 10 zł nikt im śmieci nie wywiezie - tłumaczyła władza. - A w Nowej Wsi Wielkiej nie uchwalili cen, czekają na nowelizację ustawy, i wtedy zajmą stanowisko. My też czekamy, ale na razie są to nasze propozycje. Mamy jeszcze noc do sesji, by podjąć ostateczną uchwałę...
Wiadomości z Koronowa
- Jestem rolniczką - mówiła Regina Ostrowska. - Mieszkamy w domu wielopokoleniowym. Osiem osób. Za wywóz raz w miesiącu pojemnika płacimy 15 zł. Od lipca będzie to 80 zł. Kto zapłaci za tych, których nie będzie stać na takie koszty? My, mieszkańcy zgadzamy się na 7 i 15 zł. To i tak 100 procent więcej, niż płacimy w tym roku.
Wszyscy podnieśli ręce na TAK. Poza radnymi, którzy zasiedli w pierwszych rzędach.
Dzień później, do tej samej sali na sesję przyszli przedstawiciele mieszkańców. Próbowali przekonać radnych, by obniżyli ceny na wywóz śmieci. Burmistrz przedstawił w projekcie uchwały nieco niższe ceny za wywóz śmieci: 9 zł 10 groszy za segregowane, 18 zł za niesegregowane. Przeciwni bądź wstrzymali się od głosu radni: Wypych, Holka, Kortas, Marszelski, Sikorski. Uchwała przeszła większością głosów.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »