MKS Tauron Dąbrowa Górnicza - Giacomini Budowlani 3:0 (25:9, 25:22, 25:14)
MKS: Horka 12, Sobolska 11, Kaliszuk 5, Weiss 5, Ganszczyk 7, Paszek 8, Drabek (l) oraz Miros 3. Ciesiulewicz 6, Castiglione, Lemańczyk (l). Punkty: atak - 31, blok - 13, zagrywka - 13, po błędach rywalek - 18.
GIACOMINI BUDOWLANI: Gierak 1, Pavan 6, Ryznar 1, Paulava, Wójcik 3, Lewandowska 4, Martinez (l) oraz Polak 8, Janik 4, Wojcieska 1; Jasińska, Bimkiewicz. Punkty: atak - 19, blok - 4, zagrywka - 5, po błędach rywalek - 17.
- Uniknąć serii traconych punktów - mówił po ostatnim meczu Nicola Vettori. Łatwiej powiedzieć niż zrobić, bo torunianki rozpoczęły od 0:10 i przerwa na żądanie w połowie tej serii nic nie zmienila. Dopiero wejście Marty Janik dało pierwszy punkt Budowlanym.
Pierwszy set był kompromitacją i trudno to inaczej nazwać. Beniaminek ma prawo przegrać z uczestnikiem Ligi Mistrzów, ale wynik 4:18 to różnica kilku klas. W końcówce seta udało się nieco odrobić strat, ale tylko dzięki błędom gospodyń. Statystyka była przykra: tylko 3 skuteczne ataki, 1 blok, 5 punktów podarowanych przez MKS...
Prawdziwy mecz rozpoczął się dopiero w 2. secie. Skuteczniejsza była Rebecca Pavan, która w poprzednim sezonie grala w Dąbrowie Górniczej, wsparły Kanadyjkę rezerwowe Janik i Patrycja Polak. Giacomini Budowlani prowadziły 9:7 i 12:10.
Przede wszystkim torunianki więcej punktów zdobywały po własnych akcjach. Znowu trafiła im się zadyszka w połowie seta (od 11:13 do 17:14), ale tym razem przerwa pomogła i po asie Eweliny Ryznar przyjezdne nowu wygrywały 19:18. W końcówce Giacomini Budowlani nie potrafili jednak zatrzymać doświadczonej Heleny Horki, a seta asem serwisowym zakończyła Ciesiulewicz.
W trzecim secie trener Vettori znowu musiał reagować bardzo szybko, gdy MKS odskoczył na 4:0. Torunianki jeszcze zbliżyły się na dystans 11:8, ale potem znowu straciły 4 punkty z rzędu, a po chwili było 21:10 i praktycznie po meczu. Przyjęcia praktycznie nie było, gospodynie 13 punktów zdobyły zagrywką.
Siatkarki Giacomini Budowlanych zostają na południu Polski. W sobotę zmierzą się z Polskim Cukrem Muszynianką.