– Pełna energii, zmotywowana, z głową nastawioną na walkę – wracam. Do domu, do przyjaciół, do miejsca, w którym osiągałam największe sukcesy w karierze – powiedziała oficjalnej stronie klubu.
33-letnia Żurowska-Cegielska mierzy 188 cm i występuje na pozycji silnej skrzydłowej. Dla krakowskiego klubu ważnym atutem Polki jest duże doświadczenie zdobyte na europejskich parkietach. – Justyna jest graczem, który wie jak zdobywa się tytuły – zaznaczał trener Krzysztof Szewczyk.
Ponadto, krakowski klub zakontraktował na najbliższy sezon młody talent z Czarnogóry – 22-letnią rozgrywającą Bozicę Mujović. Zawodniczka ta była przymierzana do Wisły już w trakcie poprzedniego sezonu, ale wówczas klub zdecydował się na bardziej doświadczoną Tamarę Radocaj. Serbka jednak ostatecznie nie spełniła oczekiwań. Teraz w Krakowie liczą, że młoda reprezentantka Czarnogóry zabłyśnie na polskich parkietach.
– To zawodniczka, która dobrze broni, gra akcje pick-and-roll i do tego dysponuje niezłym rzutem – wyliczał atuty Mujović trener Szewczyk. Jednak – jeśli chodzi o koszykówkę klubową – Mujović nie ma wielkiego doświadczenia, przez lata reprezentowała zespół z rodzimej Podgoricy. Dlatego Wisła musi zakontraktować też inną „jedynkę”, z większymi osiągnięciami w CV. W kuluarach mówi się o możliwości zatrudnienia doświadczonej Amerykanki, grającej na pozycjach numer jeden i dwa, która w przeszłości występowała już pod Wawelem, a ostatnio święciła sukcesy w Eurolidze.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska