Trener Grzegorz Skiba od dłuższego czasu szukał wzmocnienia na pozycji obwodowej. Po testach skreślił ostatnio Wiktora Rajewicza i Remona Nelsona. Teraz na pozycjach 1 i 2 będzie grał Kimbrough, zapewne w równie dużej roli jak Marcin Nowakowski. Natomiast pomyślnie testy przeszedł Mateusz Czempiel i on zostanie w Aście na rozgrywki ligowe.
Enea Abramczyk Bydgoszcz to bez wątpienia jeden z głównych faworytów do awansu. Trener Grzegorz Skiba pozbył się z drużyny przereklamowanych gwiazd, które zawiodły w poprzednim sezonie, a ściągnął koszykarzy skrojonych pod konkretne role w zespole.
Z ważniejszych graczy z poprzedniego sezonu zostali jedynie środkowi Szymon Kiwilsza i Piotr Wińkowski. Asta będzie imponować doświadczeniem: Marcin Nowakowski, Michał Chyliński i pozyskany ostatnio Amerykanin to gracze, dla których rywalizacja o wysoką stawkę to nic nowego, Nowakowski zresztą awansował do PLK z bydgoskim zespołem pięć lat temu.
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 2024/25
PG: Marcin Nowakowski, Wojciech Dzierżak, Martyce Kimbrough (USA)
SG: Karol Kamiński, Jakub Andrzejewski (U-23), Mateusz Czempiel, Szymon Jaskółd (U-23)
SF: Michał Chyliński PF: Filip Siewruk (U-23), Patryk Wilk, Maciej Zabłocki (U-23), Radosław Weselski (U-23)
C: Szymon Kiwilsza, Piotr Wińkowski (U-23), Oliwier Bednarek
Ciekawy zespół zmontował także beniaminek z Inowrocławia. Nowy trener Przemysław Łuszczewski postawił na ewolucję zamiast rewolucji po awansie, choć w drużynie pojawiło się kilka istotnych wzmocnień, a nie będzie już m.in. Jakuba Dłoniaka.
Podstawowym celem Qemetica Noteci jest utrzymanie, ale nikt nie ukrywa w klubie, że aspiracje sięgają awansu do play off i nie wydają się to być poza zasięgiem tej drużyny.
Wielkim atutem zespołu będzie zapewne bardzo doświadczony rozgrywający James Washington. Beniaminek to jednak zespół bez gwiazd, który swoją siłę będzie opierał na zespołowości i szerokiej rotacji.
- Chciałbym, żebyśmy grali twardo w obronie i wykorzystywali nasze najmocniejsze atuty w ataku. Liczę na naszego szóstego zawodnika, jakim są kibice. Możemy być najliczniejszą i najlepszą ekipą w I lidze - mówi Łuszczewski dla serwisu „Z krainy NBA”.
Qemetica Noteć Inowrocław 2024/25
PG: James Washington (USA), Michał Samolak (U-23), Aleksander Filipiak
SG: Jan Malesa, Mateusz Orłowski (U-23), Antoni Gawarecki (U-23), Eryk Bembnista (U-23)
SF: Piotr Robak, Maciej Marcinkowski, Jan Fajfer (U-23)
PF: Szymon Sobiech (U-23), Jakub Ulczyński (U-23), Mateusz Stańczuk C: Sebastian Rompa, Darrell Harris
W pierwszej kolejce to właśnie Qemetica Noteć zagra we własnej hali, w niedzielę o godz. 20.00 zmierzy się z Eneą Basketem Poznań. Enea Abramczyk Astoria sezon zacznie na parkiecie beniaminka z Rzeszowa. Ten mecz także w niedzielę o godz. 18.00.
I liga okiem eksperta
Pamela Wrona, dziennikarka serwisu Z Krainy NBA: - Co sezon słyszę narrację, że liga będzie ciekawa i wyrównana. Wielu trenerów i osób będących blisko I ligi jednak słusznie i zgodnie zauważa, że najbliższe rozgrywki - poza tym, że oczywiście także będą wyrównane - będą wyjątkowe na pewno jeszcze pod jednym względem. Zdaje się, że dawno nie było sezonu, kiedy rzeczywiście trudno byłoby wskazać kandydatów do spadku. Co więcej, tym razem „beniaminek” - biorąc pod uwagę budżety i zbudowane składy - jest beniaminkiem tylko z nazwy. Kilka klubów deklaruje chęć walki o najwyższe cele. Wśród faworytów są przede wszystkim: Kołobrzeg, Bydgoszcz, Starogard Gdański, czy Krosno. Szansę na play-off mogą mieć… niemal wszyscy, w tym Noteć Inowrocław. Sezon będzie naprawdę pełen emocji!
