Informacja o przedstawieniu zarzutów przewodniczącej samorządu UTP wywołała prawdziwą lawinę komentarzy. Większość internautów nie zgadza się z działaniem prokuratury, a całą sytuację nazywa "znalezieniem kozła ofiarnego".
Przeczytaj o sprawie: Tragedia na UTP. Przewodnicząca samorządu studenckiego usłyszała zarzuty
- Wiedziałem, że się uczepią niewinnej osoby, bo tak najłatwiej. Dlaczego nie zabiorą się za władze szkoły? - pyta na naszym forum użytkownik mk2.
- Jasne, że rektor dalej siedzi na swoim stołku, ochroniarze bezpieczni, pracują sobie dalej, a młoda dziewczyna, która uzyskała zgodę "z góry" na wszystkie swoje decyzje, poniesie za nich odpowiedzialność. Brawo UTP - ironizuje Kasia.
W głowach internautów mnożą się kolejne pytania: "Czy władzom uczelni też postawiono takie zarzuty? Czy rektor nadal siedzi na swoim stołku? Bo o siedzeniu 8 lat za kratkami raczej mowy nie ma?" - zastanawia się Ala.
Arkadiusz Gesikowski, absolwent uczelni, tak podsumowuje sprawę: - Albo wszyscy do odpowiedzialności od samorządu po rektora albo nikt. Wyznaczanie kozła ofiarnego dla takiej uczelni to ujma na honorze.
Na naszym profilu na Facebooku głos zabrała także Marta Elias: - Znaleźli kozła ofiarnego, a władze uczelni pewnie rączki umyli od odpowiedzialności. Kpina, żeby oskarżać ucznia o błędy popełnione przez wszystkich.
Informacja z ostatniej chwili. Przewodnicząca samorządu studenckiego #UTP z zarzutami#Bydgoszcz
Posted by Gazeta Pomorska on 25 listopada 2015
W postach nie brakuje współczucia i wsparcia dla Ewy Ż.: "biedna dziewczyna, prawie jeszcze dziecko", "szkoda dziewczyny, 22 lata i już ma do czynienia z policją", "to sobie kozła ofiarnego znaleźli... Trzymaj się dziewczyno i walcz!".
Pojawiają się także komentarze, uznające słuszność decyzji prokuratury. - Jedno jest pewne, studenci którzy zabierają się za organizację czegokolwiek zaczną brać za to odpowiedzialność. Uczelnia powinna sprawdzić - wiadomo, ale studenci sami są sobie winni. Takich imprez nie organizuje się tylko z myślą "jakoś to będzie".
- Ci młodzi ludzie będą w przyszłości kierownikami, pracodawcami itp. Więcej moi drodzy odpowiedzialności, a nie tylko balangi - dodaje użytkownik o nicku "Pracownik".