Pracownik jednego ze sklepów spożywczych przyznaje: - Musimy być bardzo czujni. Szefowa ciągle nam powtarza, że głowa ma kręcić się ma nam wokół szyi. Ochrona sama nie daje rady. Coraz częściej giną jakieś drobne rzeczy.
Czytaj także: Złodziej-recydywista połakomił się na telefon. Grozi mu 15 lat więzienia
Tabletki w kurtce
Tylko w ostatnim tygodniu pracownicy sklepów udaremnili aż sześć kradzieży w samym Golubiu-Dobrzyniu. Jednego dnia, w czwartek, wpadły trzy osoby!
Pierwsze zawiadomienie wpłynęło do dyżurnego policji już ok. godz. 8. - Na miejscu pracownik dyskontu wskazał funkcjonariuszom 55-letnią kobietę, która usiłowała wynieść w torebce ze sklepu tabletki przeciwbólowe - mówi Justyna Skrobiszewska, rzecznik policji.
Niecałe dwie godziny później mundurowi otrzymali kolejną informację o kradzieży sklepowej. Tym razem okazało się, że 57-latek, licząc na nieuwagę kasjerki i ochrony, nie płacąc próbował opuścić jeden z golubsko-dobrzyńskich dyskontów z butelką alkoholu pod kurtką.
Informacja o trzeciej kradzieży dotarła do dyżurnego o godz. 10.40. Pracownicy jednego z dyskontów uniemożliwili wyjście ze sklepu kobiecie, która ukradła tabletki przeciwbólowe. 38-latka schowała je do kieszeni kurtki.
Dwie złodziejki wpadły też we wtorek. Najpierw, ok. 17.30, znowu w jednym z dyskontów, wpadła 18-latka ze słodyczami.
Godzinę później policjanci zostali wezwani do innego sklepu również na kradzież. Tam pracownik zauważył, że 54-letnia kobieta usiłowała wynieść w torebce żel pod prysznic i dezodorant.
- Patrol policji odzyskał wszystkie skradzione artykuły spożywcze, które powróciły w nienaruszonym stanie na sklepowe półki - mówi Justyna Skrobiszewska.
W piątek zaś 59-letnia kobieta zrobiła zakupy w dyskoncie i usiłowała opuścić go, nie płacąc rachunku.
Wszyscy nakryci na tych kradzieżach zostali ukarani mandatem karnym.
Ludzie nie mają pracy
W tamtym roku w powiecie golubsko-dobrzyńskim było aż 112 kradzieży sklepowych.
Czy są one efektem powiększającego się na naszym terenie bezrobocia? Jak już pisaliśmy, tak ogromnej liczby osób bez pracy nie mieliśmy od kilku lat. Na koniec stycznia w bazie Powiatowego Urzędu Pracy w Golubiu-Dobrzyniu figurowało aż 4333 bezrobotnych.
Socjolog, prof. Krzysztof Piątek z UMK mówi: - Takie zachowania, jak kradzież, mogą wynikać z bezrobocia. Wysokie bezrobocie powoduje bowiem, że ludzie podświadomie tłumaczą sobie, że jeżeli państwo nie jest w stanie zagwarantować nam pracy, to sami powinniśmy sobie poradzić. W taki sposób obiektywizują sytuację, aby czuć się w zgodzie sami ze sobą.
Czytaj e-wydanie »