https://pomorska.pl
reklama

Krajewicz chce kontynuacji, Zieliński - z nową strategią

Radosław Osiński
Dwóch Radosławów - kandydatów na dyrektora ChCK-U. Z lewej Radosław Zieliński, z prawej - Krajewicz
Dwóch Radosławów - kandydatów na dyrektora ChCK-U. Z lewej Radosław Zieliński, z prawej - Krajewicz Radosław Osiński
Radosław Krajewicz prawdopodobnie przedłuży kadencję dyrektora Chojnickiego Centrum Kultury. Ale jego rywal i imiennik też zyskał uznanie konkursowej komisji.

Pięć głosów dla Krajewicza i cztery dla Zielińskiego - takim werdyktem a zarazem rekomendacją dla pierwszego z kandydatów zakończyła swą pracę komisja konkursowa. Czy burmistrz podzieli jej głos? - Decyzję podejmę jutro i nie będzie ona łatwa - mówił dziś burmistrz Arseniusz Finster, który wprawdzie nie zasiadł w składzie komisji, ale uważnie słuchał obu wypowiedzi.

Dwie równe kandydatury

Każdy z kandydatów przedstawił ciekawą wizję - kontynuuje burmistrz. - To byli równi rywale, więc i głosowanie było niemal równo podzielone. Podejrzewam, że gdyby komisja liczyła 10 osób, to byłby remis. Spodobała mi się prezentacja Zielińskiego, przedstawił ładne strategiczne ujęcie rozwoju ChCK. Krajewicz był w trudniejszej sytuacji, bo mimo swego dotychczasowego dorobku, musiał przedstawić też coś nowego.
Otóż to - jak różniły się prezentacje kandydatów?

Kontynuować to, co dobre

Krajewicz istotnie dokonał najpierw podsumowania swego szefowania w centrum kultury. Ale o nowinkach nie zapomniał. Począwszy od rozszerzenia oferty koncertowej poprzez prezentację kina offowego a także retransmisje wielkich wydarzeń kulturalnych.

- Mój plan to także rozpropagowanie, również za granicą Chojnickiego Studia Rapsodycznego - deklarował Krajewicz.
Nowinką mają być także koncerty fortepianowe.

Padła też ważna deklaracja, że ChCK wspomoże miasto w realizacji Karty Dużej Rodziny. Krajewicz planuje też różnorodne warsztaty dla nauczycieli.

Człowiek na miejscu pierwszym

Radosław Zieliński na pierwszym planie stawia ludzi - zarówno uczestników życia kulturalnego, czyli twórców, jak również załogę ChCK oraz odbiorców. Co znalazło się w jego wizji?

Warto wzmocnić sferę promocji - wyliczał. - Może temu służyć tworzenie filmów w ramach warsztatów. Proponuję też docenienie lokalnych twórców w formie cyklicznych kongresów „Tury Kultury”.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zieliński zaproponował także zajęcia dla kilku grup odbiorców: kobiet, osób niepełnosprawnych a także najmłodszych dzieci. Do jego banku pomysłów należy także cykl „Hojne Chojnice” czyli cykl koncertów i imprez charytatywnych. w jego odczuciu warto bardziej wykorzystać publiczną przestrzeń do organizacji wydarzeń kulturalnych m.in. Park 1000-lecia ale i... blokowiska. - Chcę, by poza domem i pracą, Chojnickie Centrum Kultury było trzecim najważniejszym miejscem w lokalnym życiu - puentował Zieliński.

Zaważył brak konsultacji?

Można odnieść wrażenie, że szala zwycięstwa na rzecz Krajewicza przechyliła się za sprawą konfrontacji programów z opinią załogi ChCK.
Zwrócił na to uwagę Grzegorz Szlanga, jeden z członków komisji. - Obecny dyrektor skonsultował z nami swój program i uzyskał naszą akceptację - wyjaśniał. - Ze strony pana Zielińskiego tego nie było. I to budzi mój niepokój.
Zieliński uspokajał, że w razie zwycięstwa chce porozumieć się ze współpracownikami i wypracować wspólnie model działania. - To podstawa do zbudowania strategii - przekonywał. Zresztą ocenił „załogę” ChCK jako pracowitą, zmotywowaną i zgraną. Ale wiele wskazuje na to, że nie będzie mu dane zrealizować swojej wizji. Decyzja jest w rękach burmistrza. Dziś ją poznamy.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska