Pasażerowie, którzy mieli jechać do Przemyśla o godz. 5.49, są zirytowani. - Na peron przyjechał ok. 8.30. Nie wiadomo, kiedy odjedzie. Masakra - powiedział nam jeden z nich.
Piotr Hamarnik podkreśla, że w związku z trwającymi wielkimi inwestycjami PKP w centrum Krakowa, wprowadzane są nocne przerwy w ruchu pociągów w rejonie stacji Kraków Główny. Wymieniana jest tam m.in. sieć trakcyjna.
Zgodnie z planem około godz. 4 rano ruch powinien zostać wznowiony, a pociągi powinny móc bez przeszkód wyjeżdżać z Krakowa m.in. w kierunku Warszawy.
- Dziś mamy do czynienia z sytuacją awaryjną. Wykonawca robót wydłużył prace i zakończył je dopiero o godz. 7. Ustalamy przyczyny, dlaczego dziś prace przedłużyły się, przez co pociągi nie mogły wyjechać ze stacji Kraków Główny lub do niej wjechać - informuje Piotr Hamarnik z PKP PLK. - Będziemy też oczywiście robić wszystko, by taka sytuacja się już nie powtórzyła - dodaje.
Dla zirytowanych pasażerów to jednak marne pocieszenie. Wiele osób nie dotrze dziś na czas do pracy lub na umówione spotkanie.
Utrudnienia mogą potrwać do godzin popołudniowych.
- Upiorne miejsca w Małopolsce. Czy tam naprawdę straszy?
- Najgorsze mieszkania do wynajęcia. Zobacz, co oni oferują [ZDJĘCIA]
- Tak w ostatnich latach zabudowało się Zakopane
- Budowa tunelu zakopianki - fakty, liczby, ciekawostki
- TOP 20 najlepszych porodówek w Małopolsce
- Wybory parlamentarne 2019. Oto wszyscy nowi posłowie z Małopolski
