O „Gnieździe Zastępczym”, trzeciej już książce Gizeli Chmielewskiej, b. długoletniej dziennikarki „Gazety Pomorskiej” (mimo emerytury nie przestaje pisać) informowaliśmy pod koniec 2018 r. Wtedy też ukazał się (także w portalu pomorska.pl) obszerny wywiad z Autorką pionierskiej publikacji, poświęconej kresowemu światu w mieście nad Brdą.
Czytaj: Cierń Kresowy czyli Edward Woyniłłowicz jakiego nie znamy
Pytając, jak Polacy ze wschodnich terenów Rzeczypospolitej, którzy po traktacie ryskim zmuszeni byli „unosić za granicę głowy”, zapisali się w historii Bydgoszczy, usłyszałam m.in.: - Urodzony w Kijowie Ludwik Regamey został radcą budowlanym – to on nadzorował budowę elektrowni na Jachcicach. Tytus Podoski, właściciel majątku Monastrzyska w powiecie lipowieckim z ramienia magistratu stanął na czele Komitetu d.s. Uchodźców. Znany kijowski adwokat Stanisław Żeromski również zajmował ważne stanowisko w magistracie. Co bardziej przedsiębiorczy kresowianie zakładali firmy, dając bydgoszczanom pracę. Władysław Mazaraki, kiedyś właściciel wielkiego majątku Kośków w powiecie starokonstantynowskim wspólnie z innymi byłymi kresowcami założył fabrykę żarówek „Ampol”. Z kolei Maria z Dunin-Gojżewskich Przesmycka, wcześniej mieszkanka Sławuty, w kamienicy przy ul. Świętojańskiej założyła pensjonat. Dzięki kresowcom powiększył się księgozbiór Biblioteki Miejskiej. Zyskały też zbiory Muzeum Miejskiego - np. gen. Rzewuski w testamencie zapisał tej placówce grafiki swego syna Aleksandra. Michał Łempicki przekazał kolekcję obrazów swojej siostry Leokadii.
O tym, jak powstawało „Gniazdo Zastępcze”, o Bydgoszczy jako przystani kresowej, o instytucjach, które pozwoliły rodakom ze wschodu przeżyć najtrudniejsze pierwsze lata opowie dziś Gizela Chmielewska w Bibliotece UKW, ul. Szymanowskiego 3. Spotkanie autorskie, połączone z promocją książki odbędzie się w Sali Pamięci Bydgoszczan, o godz. 17.00. Wstęp wolny
Czego wstydzą się kobiety? Aktorki i psycholog dyskutują