Policjanci natychmiast udali się we wskazane miejsce i zauważyli mężczyznę z widocznymi ranami na nogach. Rany były na tyle głębokie, że praktycznie całe nogi i obuwie zalane były krwią. Kiedy tylko mężczyzna spostrzegł mundurowych zaczął uciekać pomiędzy budynkami i zniknął im z oczu. Ci przeszukiwali okoliczne kamienice. Na strychu jednej z nich policjanci znaleźli, jak się okazało 18-letniego mieszkańca gminy Mrocza. Ten nie potrafił sensownie wytłumaczyć dlaczego uciekał. Tym bardziej, że w żaden sposób nie złamał prawa.
18-latek został dowieziony do komendy, gdzie mundurowi odkazili mu zakrwawione nogi, a ponieważ rany były bardzo głębokie i było ich bardzo wiele, na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe, któremu przekazano mężczyznę.
FLESZ: Autostrady, bramki, systemy płatności - jak ominąć korki?