Miedzińskiego do rozważenia innych propozycji może skłonić kilka kwestii. Przede wszystkim na razie brak zainteresowania ze strony KS. Toruński klub miał do swojego wychowanka duże zastrzeżenia z powodu słabej jazdy, na razie przeprowadzono jedną - mało zobowiązującą - rozmowę o przyszłości.
Druga sprawa, że dla Miedzińskiego zmiana klubu może okazać się korzystna. W tym roku skończył 30 lat, a jego kariera utkwiła w martwym punkcie. Więcej, od czasu zwycięstwa w Grand Prix Polski w 2013 roku jest coraz gorzej. W tym sezonie Miedziński zakończył rozgrywki PGE Ekstraligi ze średnią 1,53, najniższą odkąd rywalizuje w gronie seniorów. W tej sytuacji zmiana klubu mogłaby okazać się dla niego pozytywnym impulsem.
Wiemy, że torunianin dostał ciekawą ofertę z Gorzowa. Stal porozumiała się już z Nielsem Kristianem Iversenem, Matejem Żagarem, a w czwartek z Krzysztofem Kasprzakiem. Zostały dwa miejsca w seniorskim składzie. Mistrzowie Polski sprzed roku zainteresowani są jeszcze Przemysławem Pawlickim z Unii Leszno i Michaelem Jepsenem Jensenem z Betardu Wrocław. Stal nie pierwszy raz jest zainteresowana Miedzińskim.
Więcej informacji sportowych na www.pomorska.pl/sport
Wideo: Czarowały kibiców i żużlowców przez cały sezon. PGE Ekstraliga/x-news
