https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ksiądz z diecezji łomżyńskiej zamordowany w Brazylii. Zanim został misjonarzem, ks. Kazimierz Wojno pełnił posługę także na Kurpiach

redakcja TO
Ksiądz Kazimierz Wojno pochodził z diecezji łomżyńskiej. Od wielu lat był proboszczem w jednej z parafii stolicy Brazylii. W nocy z soboty na niedzielę (21/22.09.2019) został brutalnie zamordowany podczas napadu.

W nocy z 21 na 22 września został zamordowany polski misjonarz ks. Kazimierz Wojno, znany jako Padre Casemiro. Był misjonarzem „fidei donum”, tzn. diecezjalnym i pochodził z diecezji łomżyńskiej.

Brutalnie zamordowany

Ksiądz Kazimierz Wojno został zamordowany. Do tragedii doszło w stolicy Brazylii - Brasilii, w siedzibie parafii Naszej Pani od Zdrowia. Według policji ksiądz padł ofiarą rabunku, a następnie morderstwa. Duchowny miał związane nogi, ręce i szyję. Z parafii skradziono wiele przedmiotów kultu religijnego.

71-letni duchowny był misjonarzem. Za sobą miał 46 lat kapłaństwa.

Pełnił posługę także na Kurpiach

Ksiądz Kazimierz Andrzej Wojno urodził się 3 lutego 1948 w miejscowości Skłody Borowe w diecezji łomżyńskiej. Święcenia kapłańskie przyjął 27 maja 1973. Był m.in. notariuszem sądu biskupiego. Od wielu lat był proboszczem parafii Matki Bożej od Zdrowia (Paróquia Nossa Senhora da Saúde) w stolicy kraju – Brasilii.

Był wikariuszem w Kleczkowie, Grabowie, Rzekuniu, Przytułach i Myszyńcu. 26 września 1983 r. podjął pracę misyjną w Brazylii, przez wiele lat był proboszczem parafii Matki Bożej od Zdrowia (Paróquia Nossa Senhora da Saúde) w Brasilii. 1 kwietnia 1999 roku biskup nadał mu godność kanonika honorowego Kapituły Kolegiackiej w Myszyńcu.

Archidiecezja Brasilii wydała komunikat o śmierci księdza Kazimierza Wojno, w którym wzywa do modlitwy za jego duszę.

W poniedziałek, 23.09.2019 w intencji zamordowanego księdza modlili się m.in. parafianie z ostrołęckiej fary.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
ehhh

Lepiej nie jechać w taką dzicz jak Brazylia lub Meksyk, a jak ktoś się wybiera to niech jest świadomy zagrożenia.

p
pestka

Wstydzilibyście się - głównie jedziecie na opluwaniu wszystkich księży a teraz nagle wzruszenie ....

To są herosi Kościoła i cywilizacji. Jadą ze świadomym narażeniem życia aby nieść człowieczeństwo. R.I.P.

G
Gość

wieczny odpoczynek racz mu dać Panie

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska