Są stworzone z konarów starych drzew. Na wydrążonych w drewnie półkach znajdziemy książki, które można będzie wziąć, przeczytać na ławce w parku i zwrócić na miejsce, albo wymienić na inne. Na pomysł stworzenia takich wyjątkowych półeczek z książkami wpadła Jolanta Niwińska, wiceprezes Fundacji Bookcrossing Polska, bydgoska propagatorka czytelnictwa.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
- To spełnienie mojego marzenia - mówi. - Funkcjonowanie biblioteczek plenerowych oparte jest na idei bookcrossingu i na wzajemnym zaufaniu . Nie ma tu kart bibliotecznych i terminów zwrotu. By trwał obieg książek wskazane jest, by przynieść coś ze swojego księgozbioru. Działamy według zasady: przynieś książkę – wymień na inną – przeczytaj – przekaż dalej.
To pierwsza z czterech plenerowych biblioteczek, jakie wkrótce pojawią się w naszym mieście. Gdzie będzie można je znaleźć? - W parku Kazimierza Wielkiego, na Wyspie Młyńskiej i na placu Teatralnym - odpowiada Jolanta Niwińska. - Zależy mi, by o biblioteczki dbali wszyscy. To nasze wspólne dobro!
Projekt udało się zrealizować dzięki Bydgoskiemu Budżetowi Obywatelskiemu. A my przy okazji sprawdziliśmy, jakie do tej pory najbardziej oryginalne projekty [zwykle przeważają wymiana chodników, budowa parkingów lub plenerowych siłowni - przyp. red.] udało się zrealizować dzięki programowi BBO. - Warto tu wymienić między innymi rekonstrukcję znaku szybowcowego z nazwą „Fordon” wraz z zagospodarowaniem terenu, zakup i montaż tablicy dotykowej dla osób niewidomych na Wyspie Młyńskiej, budowę boiska do siatkówki plażowej na os. Glinki-Rupienica i stworzenie placu do street workoutu na placu Chełmińskim - mówi Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Rafała Bruskiego.
INFO Z POLSKI 8.06.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju