https://pomorska.pl
reklama

Kujawsko-Pomorskie. Drogie zboże podnosi inne koszty produkcji. Także mleka i mięsa w regionie

Lucyna Talaśka-Klich
Drożejące zboże wpływa na ceny żywności.
Drożejące zboże wpływa na ceny żywności. shixugang / Pixabay
Wojna w Ukrainie wywołała zamieszanie na rynku zbóż. Zarabiają przede wszystkim spekulanci, tracą nie tylko konsumenci, ale i rolnicy, ponieważ drogie pasze podnoszą koszty produkcji np. mleka i mięsa.

- Te podwyżki cen zbóż to droga donikąd! - uważa Piotr Doligalski, członek Zarządu Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych, prezydent Kujawsko-Pomorskiego Związku Hodowców Bydła.

Wojna nagle wywindowała ceny za ziarno

- Za tonę pszenicy konsumpcyjnej płacimy 1950 zł – taką stawkę 8 marca (rano) podał Adam Koc, prezes Młynów Szczepanki w pow. grudziądzkim, który zdaje sobie sprawę, że przekroczenie granicy dwóch tysięcy może być tylko kwestią czasu.

To też może Cię zainteresować

Bardzo niepokoją go wzrosty cen dochodzące w ciągu jednej doby nawet do 300 złotych. - Przecież jeszcze dwa tygodnie temu sytuacja na rynku zbóż zaczęła się uspokajać, tona pszenicy kosztowała około 1200 złotych! - zauważa prezes Koc. - Po ataku Rosji na Ukrainę stawki zaczęły gwałtownie rosnąć.

Kupujący i sprzedający są zdezorientowani

Firmy skupujące ziarno starają się płacić coraz więcej. Jak wynika z notowań przygotowanych przez Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie jeszcze na początku drugiej dekady lutego kupujący oferowali 110-123 zł/dt pszenicy konsumpcyjnej, czyli 1100-1230 zł/t.

Ale już 25 lutego stawki wzrosły do 140 zł/dt tego ziarna. 7 marca w Kujawsko-Pomorskiem proponowano kupującym nawet 170 zł/dt.

Pszenica paszowa też jest droga. 7 lutego można ją było sprzedać po 155 zł/dt.

Jednak także rolnicy, którzy jeszcze mają ziarno w magazynach, nie wiedzą co robić. - Wszyscy są zdezorientowani - twierdzi Piotr Doligalski. - Co prawda ci, którzy wyprodukowali ziarno w minionym sezonie ponieśli niższe koszty produkcji, ale zdają sobie sprawę, że przy obecnych kosztach związanych chociażby z cenami nawozów, kolejne zboże wyprodukują drożej.

Rolnictwo

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

A rolnicy, którzy ograniczają na przykład stosowanie nawozów przypuszczają, że przełoży się to na niższy plon.

Hodowców martwią stawki za pasze i komponenty

- O ile musiałoby podrożeć na przykład mleko albo drób, żeby zrekompensować rolnikom wzrost kosztów produkcji?! - zastanawia się Doligalski.

To też może Cię zainteresować

- Ceny drobiu nie nadążają za wzrostem kosztów, dlatego niektórzy rolnicy już ograniczają produkcję - mówi Paweł Tylka, który jest właścicielem kurników w pow. inowrocławskim.

A ostatnio bardzo podrożały także inne składniki pasz. - Śrutę sojową rok temu można było kupić po 1800 złotych netto i wtedy myśleliśmy, że to dużo, a dziś jest 2900 zł! - dodaje Paweł Tylka. - A olej sojowy (paszowy) podrożał z 3300 zł do 9 tysięcy złotych za tonę!

Mąka też musi być droższa. Także ta chlebowa

Efekt wzrostu stawek za zboże jest taki, że drożeje także mąka. Kilogram tej chlebowej w Młynach Szczepanki 8 marca kosztował średnio 2,45 zł. Miesiąc temu było to o ok. 30 proc. mniej.

Zdaniem Adama Koca duży wpływ na ceny zbóż w Polsce będzie miał eksport ziarna. - Oby tego surowca wyjechało z naszego kraju jak najmniej – dodaje.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska