- Wszystkie pokoje mamy już zapełnione - mówi Monika Brzezińska z gospodarstwa agroturystycznego „Zielona Pestka” w Kruszce (pow. tucholski). - Od zeszłego roku więcej osób szuka miejsc w agroturystyce.
Polska jest europejskim liderem w produkcji malin oraz piątym producentem tych owoców na świecie
Jej zdaniem, to efekt pandemii i tego, że coraz więcej Polaków zaczęło wybierać odpoczynek na spokojnej wsi, z dala od zatłoczonych miejsc.
Od wyciszenia na łonie natury po ginące zabawy
W gospodarstwie „Zielona Pestka” turyści mogą zobaczyć krowę, kozę, kury, gęsi, kucyki. - Mamy też własną plażę z pomostem oraz sprzęt pływający - dodaje Monika Brzezińska.
Gospodarze zapewniają, że u nich można się wyciszyć na łonie natury, dla wędkarzy wybudowali oddzielny pomost.
Z kolei Gzinianka (gospodarstwo w Gzinie, powiat bydgoski) została „zbudowana z miłości do natury, pasji do jedzenia i chęci stworzenia pięknego i niecodziennego miejsca”.
To też może Cię zainteresować
- Mamy wystarczającą liczbę gości i nie zamierzamy zwiększać liczby pokoi - mówi Irena Tomkiewicz. - Wolimy postawić na jakość.
Gospodarstwo Agroturystyczne Dzikowscy w Gostkowie (pow. toruński) nie oferuje noclegów, ale m.in. warsztaty, zajęcia edukacyjne, wycieczki, przejażdżki bryczką, karetą.
Krzysztof Dzikowski mówi, że nawet w wakacje odwiedza ich sporo grup. Także po to, by zajrzeć do Wioski Ginących Zabaw, w której można się dowiedzieć czym zajmowały się dzieci w czasach, gdy nie było komputerów i częściej przebywały na świeżym powietrzu.
Sprawdź ofertę, poszukaj tych najlepszych
W wielu gospodarstwach agroturystycznych nie realizują bonu turystycznego, więc lepiej o to zapytać przed wyborem oferty. Na co jeszcze warto zwrócić uwagę?
Zdaniem Aleksandry Hapki, specjalistki ds. turystyki wiejskiej i marketingu z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego przede wszystkim trze-ba zdać sobie sprawę, że w działającym gospodarstwie mogą być zwierzęta (nie tylko kotki i pieski, ale i np. świnie, które brzydko pachną), a pokój może nie znajdować się w części odosobnionej, ale w sąsiedztwie części mieszkalnej gospodarzy.
- Bardzo ważny jest przekaz gospodarzy kierowany do potencjalnych gości - dodaje. - Komunikat musi być jasny i czytelny! Czy kierujemy ofertę np. do rodzin z dziećmi, wędkarzy, jakie atrakcje są w gospodarstwie?
Nie zawsze przekaz jest właśnie taki, więc lepiej dopytać.
Tam szukaj wiarygodnych informacji
Prawie 200 ofert gospodarstw agroturystycznych znajduje się na stronie: www.agroturystyka.kpodr.pl, ale można też szukać ich np. w urzędach gmin.
To też może Cię zainteresować
Aleksandra Hapka zachęca też do korzystania z aplikacji „Paszport do Przeszłości”(https://kujawsko-pomorskie.travel/pl/aktualnosci/aplikacja-paszport-do-przeszlosci) i mapy bezpiecznych obiektów noclegowych stworzonej przez Polską Organizację Turystyczną (bezpiecznyobiekt.pot.gov.pl). Dla wielu gości najlepszą formą zachęty jest to, że pobyt w gospodarstwie ktoś im polecił.
