Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kulejące koleje

Barbara Zybajło
Koleje znów szykują mieszkańcom Borów nieprzyjemny prezent. Jeśli nie znajdą się pieniądze, to od połowy grudnia pociągi z Bydgoszczy zatrzymają się w Lipowej. Te od strony Gdyni dojadą do Bąka i na linii powstanie wyrwa.

     Sprawa najbardziej dotyczy mieszkańców Śliwic, więc nic dziwnego, że oni są najbardziej zirytowani. - Komuś widocznie zależy na tym, żeby linia, która nie wymaga remontów i żadnych nakładów, została zlikwidowana - podejrzewa radny powiatowy Andrzej Pruszak z Główki, gm. Śliwice.
     Praca i wakacje
     
Dogadać się muszą dwa samorządy wojewódzkie - pomorskiego i kujawsko-pomorskiego. Dla mieszkańców wsi na pograniczu województw to dramat, bo autobusy już do nich nie docierają. - Dla nas w Lipowej to będzie koniec - mówi sołtys Dariusz Spica. - Podupadnie turystyka, bo komunikacja to podstawa. Na granicy województw będzie mur i co dalej?
     _Na razie linia jest skomunikowana, ale od połowy grudnia wejść ma nowy rozkład.
- Dzwoniłem, pytałem. Ma być jakieś spotkanie, może po nim Pomorskie dołoży do granicznych pociągów - dodaje Spica.
     **Jak po gęsi
     
- Tyle było spotkań, ale po nich to jak woda po gęsi spływa - irytuje się radny Pruszak. - Wiosną mieliśmy dwóch marszałków w Tucholi i co to dało? Dwadzieścia kilometrów wyrwy w linii to dla ludzi tragedia, bo jak do pracy dojadą? Kogo stać na kupno samochodu? To prawdziwy dramat.
     _

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska