O wyjątkowości "Fausta "decyduje kilka szczegółów. Po pierwsze ma być to pismo, które skutecznie połączy kulturę i naukę (z tego powodu "Faust "będzie miał dwie tematyczne okładki). Po drugie - obejmie cały region.trzecie wreszcie - o jego zawartości w dużym stopniu zdecydują twórcy z Kujawsko-Pomorskiego. To oni będą autorami publikacji, bo to właśnie ich - lokalnych artystów i naukowców - ma prezentować i promować "Faust ".
- Nie chcemy zapowiadać i recenzować wydarzeń kulturalnych, bo od tego są gazety codzienne - mówi Daniel Paweł Sikorski, pomysłodawca i redaktor naczelny miesięcznika. - "Faust "ma być swoistym forum, platformą, na której będą mieli szansę zaistnieć ludzie z regionu, ale także instytucje kulturalne i naukowe.
Pomysł wydawania miesięcznika poparły już najważniejsze ośrodki kultury i nauki w Toruniu oraz Bydgoszczy. Na długiej liście instytucji znalazły się m.in.: Centrum Sztuki Współczesnej, Baj Pomorski, Teatr im. Wilama Horzycy, a także bydgoska Akademia Muzyczna czy Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy. Inicjatywa ma również wsparcie naukowców, artystów i dziennikarzy - nie tylko z naszego regionu - którzy weszli w skład Społecznej Rady Programowej miesięcznika. - Teraz czekają nas rozmowy z samorządowcami na temat finansowania inicjatywy - mówi Sikorski. - To przywilej i obowiązek władz, by promować utalentowanych ludzi z regionu, bo to oni są jego najlepszą wizytówką.
