Żaluzje wracają do łask. Mogą być montowane w środku okien, jak i na zewnątrz. Lepiej zrezygnujmy ze zwykłych metalowych pasków przypominających powycinane blaszki. Te nowoczesne są kolorowe, a barwą pasują do wnętrza. Problem w tym, że jeśli opierają się na sznurkach i trochę mocniej za nie pociągniemy, to mogą się poplątać, albo nawet zerwać. Gdy są to żaluzje między szybami, aby je naprawić, musimy rozmontować okno. Z kolei w żaluzjach zewnętrznych szybko zbiera się kurz. No chyba, że zdecydujemy się na te pionowe.
Jak rolety, to ciemne
Popularniejsze są rolety montowane na okna od wewnątrz. Im jaśniejszy kolor rolet materiałowych, tym więcej światła się przez nie przebije. Ich wadą jest jednak to, że nawet najciemniejsze nigdy nie zasłonią w dzień mocnego słońca. W pokoju będzie panował delikatny półmrok, a po zmierzchu z ulicy będzie widać cienie.
Sezon na zasłony
Zasłony na sezon jesienny i zimowy powinny być ciężkie i grube. Raz, że w pokoju będzie przytulniej, jakby cieplej. Dwa, że nic przez nie nie widać. Zasłony mają też wady. Jeśli w domu mamy zwierzaki, mogą pazurami poszarpać i pohaczyć materiał. Małe dzieci mogą też przez przypadek zerwać zasłony razem z karniszem.