Fantazyjne i proste, metalowe, plastikowe czy drewniane, kolorowe lub jednobarwne, na szynach lub drążkach - rodzajów karniszy mamy sporo.
W jaki sposób je zamontować, by utrzymały dekoracyjne firany i zasłony, często długie i ciężkie?
Przygotujmy: poziomicę, wkrętak, kołki i wkręty, wiertarkę, ołówek i linijkę.
Karnisz powinien mieć o 30-50 cm więcej niż szerokość okna. Poziomicą sprawdzamy pion okna i zaznaczamy ołówkiem linię poziomą w miejscu, w którym chcemy powiesić karnisz. Powinien on się znajdować w odpowiedniej odległości między firanką a oknem. Musi być ona na tyle duża, żeby z łatwością otwierać okno, zazwyczaj kilkanaście cm. Dalej na wyrysowanej wcześniej linii zaznaczamy miejsce na wsporniki, dodając po około 20 cm z każdej strony okna. Dzięki temu będziemy mogli swobodnie przesuwać firanki i zasłonki przy otwieraniu okna.
Jeżeli nasze okno ma ponad dwa metry szerokości, radzimy zamontować dodatkowy wspornik na środku jego długości, żeby drążek się nie wygiął. Potem zakładamy karnisz. Montujemy go na stałe przed lub po przykręceniu drugiego uchwytu, a zawieszając jedno kółko między końcówką drążka a wspornikiem. Dlaczego? Bo to umożliwia zatrzymanie skraju zasłony zawsze w tym samym miejscu.
W sklepach można kupić wiele ozdobnych dodatków, które ozdobią firanki i zasłonki: zatrzaski, klamry i opaski lub końcówki.