Ufna ekspedientka sklepu spożywczego wydala klientowi towar bez zapłaty. Poszedł tylko do auta po portfel i już nie wrócił.
Sklep spożywczy przy ul. Głównej w Jabłonowie Pomorskim odwiedził jeden z mieszkańców. Poprosił o dwie paczki papierosów, butelkę wódki i cztery piwa.
Sprzedawczyni zakupy włożyła w torbę i rachunek w kwocie 46 złotych nabiła na kasę. Jak przyszło do płacenia mężczyzna przeszukał kieszenie i stwierdził, że zostawił portfel w aucie. Za zgodą sklepowej wziął zakupy i poszedł po pieniądze do samochodu. Więcej ekspedientka znajomego w sklepie nie widziała.
Powiadomieni policjanci odnaleźli nieuczciwego klienta. Niestety, zdążył już wypić butelkę wódki i cztery piwa. Zostały mu tylko papierosy. Badanie alkotestem złodzieja wykazało w jego organizmie 1,7 promila alkoholu.
Za wycięcie brzydkiego numeru sklepowej mężczyzna odpowie przed sądem grodzkim.