Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kurczaki miałyby bogatsze menu, bez paszy z GMO, ale drobiarzy na to nie stać! I my to zjadamy!

Lucyna Talaśka-Klich, Fot. Tomasz Czachorowski [email protected] tel.52 326 31 32
Agnieszka Lewandowska prezentuje tuszkę z kurczaka, który życie spędził w okolicach Solca Kujawskiego. Nie jadł paszy z antybiotykami ani mączek mięsno-kostnych.
Agnieszka Lewandowska prezentuje tuszkę z kurczaka, który życie spędził w okolicach Solca Kujawskiego. Nie jadł paszy z antybiotykami ani mączek mięsno-kostnych.
Wielu drobiarzy wolałoby karmić kurczaki paszą wyprodukowaną z roślin niemodyfikowanych genetycznie, ale barierą wciąż jest cena.

- Słyszałam, że brazylijskie kurczaki są karmione paszą zawierającą antybiotyki i taką wyprodukowaną z roślin modyfikowanych genetycznie - mówi pani Jolanta z Bydgoszczy. - A co zjada polski drób?

W Polsce bez antybiotyków

- Od kilku lat obowiązuje w Polsce zakaz stosowania pasz zawierających antybiotyki - mówi Cezary Zawiślak, drobiarz z Serocka. - Nie wolno też podawać kurczakom hormonów wzrostu ani mączek mięsno-kostnych. My się do tych zakazów stosujemy, ale co z tego, jeśli na unijny rynek wprowadzane jest mięso na przykład z brazylijskiego drobiu! A tam ptaki karmione są także środkami, których w Unii stosować nie wolno. To niesprawiedliwe!

Czytaj też: Handlując twarogiem na jarmarkach rolnicy łamią prawo

W UE zabroniono profilaktycznego stosowania antybiotyków, bo zdaniem lekarzy mogło ono wpłynąć na uodpornienie ludzi na niektóre leki. Podobne obawy dotyczyły hormonów. Z kolei zakaz karmienia mączkami mięsno-kostnymi to efekt rozprzestrzeniania się przed laty tzw. choroby szalonych krów (BSE).

Brazylijski nie otruje

- Światowa Organizacja Handlu wytargowała jednak z Unią, by na wspólnotowy rynek wpuszczać także drób np. z Ameryki Południowej - mówi Leszek Kawski, dyrektor Krajowej Rady Drobiarstwa. - Na szczęście import spoza Unii jest niewielki.

Czy zjadłby brazylijskiego kurczaka? - Tak, bo to czym był on karmiony, nie jest trucizną - twierdzi Kawski, który dodaje, że nie rozumie też obaw niektórych konsumentów dotyczących GMO (organizmów modyfikowanych genetycznie). Bo polskie kurczaki, także jedzą paszę wyprodukowaną z soi modyfikowanej genetycznie. - Nikt dotąd nie udowodnił, że GMO może komukolwiek zaszkodzić - uważa Kawski.

 

Z kolei Zawiślak twierdzi, że chętnie karmiłby drób paszą wolną od GMO, ale na razie nie ma wyboru: - Po wprowadzeniu zakazu stosowania mączek mięsno-kostnych śruta sojowa stała się najlepszym źródłem białka. Nie można jej zastąpić na przykład śrutą rzepakową, bo dodawanie jej do pasz w zbyt dużych ilościach zmienia smak i kolor mięsa - mówi rolnik. - A Polacy nie chcą żółtawych kurczaków, ani takich przypominających w smaku rybę.

Czy nie można zatem karmić ich śrutą wyprodukowaną z niemodyfikowanej soi? - Oczywiście, że można, ale ta śruta jest o kilkadziesiąt procent droższa - tłumaczy Zawiślak. - Niestety na polskim rynku najważniejsza jest niska cena. Produkcja kurczaków, które musiałyby więcej kosztować, byłaby nieopłacalna.


Co zamiast GMO?

Poszukiwania alternatywnych źródeł białka trwają. W tym roku po raz pierwszy polscy producenci roślin strączkowych i motylkowatych drobnonasiennych (np. łubinu, peluszki czy koniczyny) dostaną dodatkowe dopłaty.

Pieniądze mają ich zachęcić do zwiększenia powierzchni tych upraw. Zainteresowanie dopłatami (tzw. specjalnymi płatnościami obszarowymi do powierzchni upraw roślin strączkowych drobnonasiennych) wzrasta. W minionym tygodniu prawie 4 proc. kujawsko-pomorskich rolników składających wnioski o dopłaty, wystąpiło o tę dodatkową pomoc.

- Ale na razie nie ma szans, by łubin czy peluszka mogły zastąpić soję, bo tych upraw jest wciąż za mało - twierdzi rolnik z Serocka.

Zarówno wielu drobiarzy jak i producentów tuczników uważa, że warto wrócić do stosowania mączek mięsno-kostnych w żywieniu krzyżowym (np. mączki wieprzowe dla drobiu). - Bo nikt dotąd nie udowodnił, że one szkodzą - dodają rolnicy.

 

Czytaj też: Kto zyska, a kto straci na GMO?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska