Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kuria Diecezjalna Toruńska milczy w sprawie pijanego księdza ze Świecia nad Osą

(PA)
W tym kościele, w Świeciu nad Osą, ślubu i chrztu miał udzielić proboszcz, ks. Dariusz. Nie był jednak w stanie... Swojego zachowania żałuje i prosi o modlitwę.  Sakramentu ślubu parze młodej i chrztu małej Lence w zastępstwie udzielił ksiądz z Jabłonowa Pomorskiego.
W tym kościele, w Świeciu nad Osą, ślubu i chrztu miał udzielić proboszcz, ks. Dariusz. Nie był jednak w stanie... Swojego zachowania żałuje i prosi o modlitwę. Sakramentu ślubu parze młodej i chrztu małej Lence w zastępstwie udzielił ksiądz z Jabłonowa Pomorskiego. Paweł Skraba
Ks. Andrzej Nowicki, rzecznik prasowy KDT skwitował: -Nie mamy zwyczaju komentowania spraw personalnych.

Po naszych publikacjach o nietrzeźwym proboszczu ze Świecia nad Osą, skontaktowała się pani Renata. Była gościem pary młodej, której ślubu miał udzielić proboszcz. Jako jedna z nielicznych na własne oczy widziała w jakim stanie był ks.Dariusz...

To co zobaczyła, opisuje jednym słowem - "melina"! - Z pokoju gdzie był ksiądz czuć było ogromny fetor! Leżały butelki po wódce i puszki po piwie. Ksiądz kazał nam wypierd..ć! Na sobie miał tylko koszulę i nic więcej! - relacjonuje pani Renata. - Śmiał się nam w twarz. W kancelarii wszystkie dokumenty były porozrzucane. Co gorsza... szukając pomieszczenia, w którym był ksiądz natknęliśmy się w plebanii na psa. Leżał w odchodach. Nikt z nim nie wychodził na dwór chyba od kilku dni!

Zobacz także: Jak zwykle sprawa zostanie zamieciona pod dywan. Zachowanie księdza ze Świecia nad Osą wciąż wywołuje emocje [komentarze internautów]

Pani Renata dodaje też, że cały czas dojścia do kapłana bronił kościelny. - Nie chciał nas dopuścić do jego pokoju - bulwersuje się.

- Ksiądz był w stanie upojenia alkoholowego - kategorycznie stwierdza nasza rozmówczyni. - Po mszach, które odprawił w zastępstwie inny ksiądz, chcieliśmy mimo wszystko wezwać policję. Jednak ksiądz dziekan, który w tym czasie przybył, zapewnił nas że zajmie się tą sprawą i proboszcz zostanie ukarany. Gdy czytałam w "Pomorskiej" jego wypowiedź, że nie czuł od niego alkoholu, aż się we mnie zagotowało. To bzdura. Żałuję, że nie wezwaliśmy policji.

Zmowa milczenia?

Jak się okazuje w sprawie problemu alkoholowego wśród kapłanów milczą nie tylko duchowni, ale też terapeuci.

Skontaktowaliśmy się z dyrektorem Diecezjalnego Ośrodka Duszpasterstwa Trzeźwości w Kowalewie, trzeźwiejącym alkoholikiem ks. Wiesławem Kondratowiczem: - Nie piszcie o tym - uciął. I odłożył słuchawkę.

Skory do rozmowy nie był też mężczyzna (nie chciał się przedstawić) z Krajowego Ośrodka Apostolstwa Ruchu Trzeźwości w Nałęczowie: - Temat wyborów już wam nie wystarcza? Szukacie zastępczych?! Nic wam nie powiem. Zajmijcie się pijanymi policjantami albo dziennikarzami.

Podobnie reagowali terapeuci uzależnień. Rozmawialiśmy z kilkoma, ale żaden nie zgodził na publikowanie swojego nazwiska. - Choroba alkoholowa dotyczy wszystkich grup zawodowych - ucinali.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska