Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kuria pelplińska wyklucza odszkodowanie za śmierć Dawida, który zginął w wypadku spowodowanym przez pijanego księdza

ANNA KLAMAN [email protected] tel. 52 396 69 31
Do wypadku doszło na obwodnicy Chojnic.
Do wypadku doszło na obwodnicy Chojnic. Anna Klaman
Gazeta Wyborcza" w tekście pt. "Nie potrafił czy nie chciał zahamować" podała, że rodzina 22-letniego Dawida Jaśkowiaka będzie domagać się od kurii pelplińskiej odszkodowania za śmierć syna.

Ojciec zmarłego wyznał, że zamierza wytoczyć proces cywilny. W rozmowie z dziennikarzami "Gazety Wyborczej" powiedział, że "ks. Wiesław Madziąg nie był jedynie osobą cywilną, tylko księdzem. Przez całą dobę pełnił swoje obowiązki. Zabił naszego syna w trakcie swojej pracy. Kuria od wielu lat wiedziała, że pije i nic z tym nie zrobiła. Nie wysłali go na leczenie, nie odebrali parafii, nie pozbawili sutanny. Gdyby biskup zatrzymał alkoholizm ks. Madziąga, Dawid by żył. Nie zatrzymał".

Zobacz także: Chojnice. Ksiądz Wiesław Madziąg nie żyje; zginął w wypadku
Przypomnijmy, 13 czerwca pijany ks. Wiesław Madziąg, wyprzedzając inne auto, staranował peugeota, którym jechał Dawid. 22-latek zginął na miejscu, ksiądz był jeszcze reanimowany. Jak do sprawy ewentualnego odszkodowania podchodzi kuria? - Nie będziemy komentować doniesień medialnych - mówi ks. Ireneusz Smagliński, rzecznik kurii. - Nie wpłynął do nas pozew, a ks. biskup na pogrzeb Dawida wysłał swojego delegata i list do bliskich.

Ks. Smagliński dodaje też, że kto choć trochę zna prawo, ten wie, że nie ma odpowiedzialności zbiorowej. - Za kierownicę auta wsiadła jedna osoba - ksiądz - mówi. - To wielka tragedia, ale nie możemy ponosić odpowiedzialności za zachowanie księdza, który sam podejmował decyzje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska