La Nonna Siciliana po Kuchennych rewolucjach. Warto odwiedzić? [opinie]

Opinie na temat restauracji La Nonna Siciliana po Kuchennych rewolucjach są naprawdę różne. Jedni zachwycają się smakiem potraw i wystrojem, do którego rękę przyłożyła Magda Gessler. Inni skarżą się na wysokie ceny, długie oczekiwanie na obsługę, a nawet na... zbyt skomplikowaną nazwę.

Przeczytaj także: Mrożonki i "śmierdzące g***o", czyli "Kuchenne rewolucje" w Italian House w Toruniu

Poznajcie opinie klientów restauracji La Nonna Siciliana (pisownia oryginalna):

- Kolejny przykład restauracji, która po Kuchennych Rewolucjach Pani Gessler zyskuje wyłącznie jednorazowych klientów, którzy przyszli z ciekawości po wspomnianych rewolucjach... Wybrałam się do La Nonny Siciliany w raz z moim chłopakiem na obiad. Karta Pani Magdy zawiera dwa dania główne i większość przystawek. Jednak niestety nawet te dość proste dania można ( jak się przekonałam) można zepsuć... Mniej rozgotowany makaron można spotkać w szpitalach, na 100% nie był gotowany na świeżo. Przy stoliku obok Pani narzekała na spaloną pizzę. Mieliśmy plan z chłopakiem wybrać się do La Nonny Siciliany ponownie na Walentynki, ale jak sądzę nigdy więcej tam nie pójdziemy. Ceny oscylują jak w najlepszych toruńskich knajpach na starówce, lecz poziom w stosunku do nich jest tragiczny!!! - skarżyła się na Facebooku Marta.

- Ravioli spinaci z ricotą było przepyszne - polane masełkiem z szałwią i posypane parmezanem stanowiło fantastyczne połączenie smakowe. Porcje makaronów rzeczywiście do ogromnych nie należą, ale dla mnie było to akurat w sam raz. Wystrój ciekawy, uwagę przykuwa drewniany sufit z malowanymi wzorami, które się częściowo zachowały :) ceny w mojej ocenie normalne, przecież dobre jakościowo produkty kosztują nie mało. Dopełnieniem jest bardzo życzliwa i uśmiechnięta załoga kelnerska. Podsumowując gorąco polecam - chwali restaurację La Nonna Siciliana Mirela.

- Jedzenie dobre, nie podoba mi się jedynie ta nowa nazwa. Dlaczego nie mogło zostać Italian House? Ta nowa nazwa jest zbyt skomplikowana, nie mogę jej zapamiętać, więc coś chyba jest nie tak... - ubolewa Magdalena.

- Klimat: czułem się jak holu- nie wygodne krzesła i zero przytulności, na pewno nie jest to w najmniejszym stopniu Sycylia, raczej nazwałbym to prowincjonalną jadłodajnią. Jedzenie: pasta z bakłażanem. Makaron rozgotowany, al dente? Na pewno nie... Raczej szpitalne kluchy. Parmezanu było jak na lekarstwo, myślałem, że w takiej cenie można dostać fajną pastę, ale jednak byłem w błędzie. Muszę dodać, że lepsza paste potrafię zrobić sam niż "profesjonalni" kucharze... Ogółem- wcześniej był to Asian House- knajpa z sushi, gdzie nikt nie przychodził... Właściciel pominął sie powołaniem i nie zdaje sobie sprawy z tego, że restauracja to nie tylko zarabianie pieniędzy, lecz także gwarantowanie konsumentowi przyjemnych doznań. Gość niech się weźmie za kebaby bo o kuchni nie ma pojęcie - napisał na Facebooku Mateusz.

- Wnętrze przytulne, kelnerki uśmiechnięte, czyste toalety. Pyszne krewetki przyrządzone w punkt, zupa pomidorowa w formie pulpy zamiast oklepanego kremu była miłą odmianą. Przyjemna cienka pizza i pasta z menu Pani Gessler włoska i domowa. Ciekawe desery choć ledwo udało nam się zmieścić, bo porcje są bardzo hojne! Jedyna uwaga z mojej strony to polecam obsłudze popracować trochę nad refleksem z zabieraniem pustych talerzy... Liczę, że nowy personel jeszcze się dociera i chętnie wrócę, żeby sprawdzić postępy - zapewnia Jagoda.

- Byliśmy z mężem na obiedzie. Wybrałam danie z karty Pani Magdy, pastę z sosem pomidorowym, bakłażanem i serem. Jedzenie było smaczne, ale niestety nie najadłam się tak małą porcją. Jestem drobną osobą i wcale nie jem bardzo dużo. Porcja makaronu dużo mniejsza w stosunku do konkurencyjnych restauracji ze starówki. Mała porcja w stosunku do ceny. Była to nasza pierwsza i prawdopodobnie ostatnia wizyta w tej restauracji. Nie wróżę im dalekiej przyszłości, ponieważ każdy w restauracji chce się przede wszystkim najeść - zauważa Katarzyna.

Zatem czy warto odwiedzić restaurację La Nonna Siciliana w Toruniu? Jak widać, opinie są różne, więc chyba najlepiej samemu odwiedzić La Nonna Siciliana, spróbować potraw i wyrobić sobie własne zdanie.

Nie widzieliście jeszcze odcinka Kuchennych rewolucji z Torunia? Macie szansę zobaczyć go online na player.pl: Kuchenne rewolucje odcinek 6 w restauracji Italian House [zobacz online]

Kuchenne rewolucje | Sezon 15 | Odcinek 6 | Zwiastun