https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łasin: Zakończenie Grand Prix w wędkarstwie spinningowym - grudziądzanie w czołówce

MARYLA RZESZUT [email protected] tel. 56 45 11 931
Najlepsi w całym cyklu GP Okręgu (od lewej): Jerzy Hnitecki, Krzysztof Kowalski, Paweł Żerkowski, Zbigniew Byczyński, Piotr Malicki i Zbigniew Wróbel
Najlepsi w całym cyklu GP Okręgu (od lewej): Jerzy Hnitecki, Krzysztof Kowalski, Paweł Żerkowski, Zbigniew Byczyński, Piotr Malicki i Zbigniew Wróbel
Czołówka spinningowców okręgu toruńskiego rozlokowała się w bazie zawodów - ośrodku Casus nad Jeziorem Zamkowym. Wędkarze łowili po dwóch z łodzi, na tzw. "żywej rybie" czyli po wyciągnięciu z wody i ocenie sędziowskiej, zdobycz wracała do jeziora.

Złowionych ryb nie zabijali

Głównie szczupaki i okonie łowiło 24 najlepszych wędkarzy spinningowych. Zawody zakończyły całoroczny cykl Grand Prix. Wśród najlepszych są Zbigniew Byczyński z Grudziądza oraz Zbigniew Wróbel z Chełmna.

Największego szczupaka (72,8 cm) złowił Krzysztof Niedzielski z Chełmży, a okonia (30 cm) - Jakub Sokołowski z Chełmna. Głównie te gatunki ryb łowili wędkarze. Trafiły się tylko dwa sandacze, ale małe, niewymiarowe. Wymagane wymiary dla szczupaka i sandacza to co najmniej 45 cm, a dla okonia 18 cm.
Przynętą były m.in. błyski obrotowe, wahadłówki i woblery oraz przynęty miękkie (twistery), ale najlepiej ryby brały na tzw, rippery.

Szczupaki i okonie w Jeziorze Zamkowym "stały" na głębokości 4-5 metrów, w pobliżu stoków i nierówności dna.

- Zależało nam na takim systemie rozgrywania zawodów - "żywej rybie", gdyż obowiązuje on na wszystkich turniejach ogólnopolskich i nasi zawodnicy wdrażają się do tych zasad - tłumaczy Tomasz Kubala z Okręgowego Kapitanatu Sportowego - dzięki temu nie zabito w naszych zawodach ani jednej ryby.

W GP Okręgu w Łasinie najlepsi okazali się: 1. Ryszard Szkiłądź (Toruń), 2. Jarosław Szaciłowski (Grudziądz), 3. Krzysztof Niedzielski (Chełmża), 4. Jakub Hnitecki (Toruń), 5. Jakub Sokołowski (Chełmno), 6. Paweł Żerkowski (Toruń).

Najlepsi po całym cyklu

Zawody w Łasinie były ostatnimi z cyklu GP i podsumowano całoroczną rywalizację. Różnice w zdobyczach punktowych były minimalne. W ostatniej turze, na wysokie, 4. miejsce awansował grudziądzanin Zbigniew Byczyński. Wyniki: 1. Jerzy Hnitecki, 2. Krzysztof Kowalski, 3. Paweł Żerkowski (cała trójka z Torunia), 4. Zbigniew Byczyński (Grudziądz), 5. Piotr Malicki (Toruń), 6. Zbigniew Wróbel (Chełmno).

Puchary dla zwycięzców ufundowali: prezes Polskiego Związku Wędkarskiego Okręg Toruń, burmistrz Łasina oraz prezes firmy Casus, zaś nagrody rzeczowe - firma Casus i sklep wędkarski "Pstrąg".

Grudziądz wygrał też Grand Prix Polski

Zbigniew Byczyński, wiceprezes toruńskiego okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego, podsumowuje sezon: - Grudziądz jest mocny w okręgu, ale i w Grand Prix Polski nasz duet wywalczył pierwsze miejsce! Krzysztof Kacprzak i Arkadiusz Gościnny to obecnie najlepsza para wędkarzy spinningowych w kraju. Gościnny już jest w kadrze narodowej, a Kacprzak indywidualnie zajmuje 11. miejsce, gdyż z powodów rodzinnych opuścił jeden cykl GP. Niemniej trener kadry może go powołać do reprezentacji.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tom
W dniu 25.11.2009 o 12:45, ~karo~ napisał:

czwarte miejsce w Polsce to złe miejsce????? Sam stań z wędką i zobacz który będziesz dla mnie cała ta szostka to mistrzowie i czapki z głów przed nimi


Jak to już napisano nie w Polsce tylko w okręgu toruńskim, a to jest znacząca różnia.Co do wędeczki oczywiście stanę z nią w okresie o wyższych temperaturach bo zdrowie już nie to co wtedy, gdy razem ze Zbyszkiem startowaliśmy w zawodach ze zdecydowanie lepszymi rezultatami,dzieliliśmy się 2 pierwszymi miejscami na pudle.Stąd wiem na co mojego kolegę stać i stąd krytyka z mojej strony.
~eli~
nawet gdyby to 4. w okregu toruńskim w spinningu jest bardzo dobrym miejscem, czyli ktoś tu krytykuje że nie wszedl na podium bo zostały tylko 3 lokaty lepsze
G
Gość
Czwarte miejsce nie w Polsce, tylko w okręgu toruńskim.
~karo~
czwarte miejsce w Polsce to złe miejsce????? Sam stań z wędką i zobacz który będziesz dla mnie cała ta szostka to mistrzowie i czapki z głów przed nimi
T
Tom
Rezultat fajny .Powiem szczerze,że po kol.Zbyszku Byczyńskim, znając jego doświadczenie i możliwości spodziewałem się lepszego miejsca.
j
jakub
no to w czymś grudziądzanie są jednak najlepsi w Polsce
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska