Lato w Kujawsko-Pomorskiem mamy teraz jak marzenie. W przyszłym tygodniu wrócą upały?

- Mniej powodów do zadowolenia mają mieszkańcy południa Europy, gdzie w tym roku notuje się wyjątkowo wysoką temperaturę. Nasz tegoroczny lokalny rekord wynoszący około 39 stopni Celsjusza to nic z temperaturą 44-45, a lokalnie jeszcze wyższą w rejonie Morza Śródziemnego. Nie ma im czego zazdrościć – przekonuje bydgoski synoptyk dr inż. Bogdan Bąk.

Najbliższe dwa tygodnie na Kujawach i Pomorzu będą z temperatura, przy której da się jeszcze swobodnie oddychać. W przeciętny dzień słupek rtęci będzie oscylował między 23-24 kreską. Dni cieplejszych będzie już tylko kilka, zwłaszcza najbliższe niedziela i poniedziałek. Noce jeszcze ciepłe i raczej będziemy spać przy otwartych oknach.

Jak informuje Bogdan Bąk - opady będą, chociaż może nie w takiej ilości w jakiej są potrzebne. Do wartości przeciętnej miesiąca, czyli około 80 mm, nieco zabraknie. Przewidywana suma opadów to 20-30 mm, ale trzeba zastrzec, że większość z nich będzie pochodzenia burzowego i te szacunki mogą lokalnie się różnić.

Pocieszające jest to, że rozkład ciśnienia atmosferycznego ma być bardziej sprzyjający normalnym opadom, więc może sytuacja opadowa nieco poprawi się.

Dotychczasowe sumy lipcowych opadów w regionie są zróżnicowane, co spowodowane było różną intensywnością burz. Miejscami jest to już połowa normy miesięcznej, ale więcej jest regionów, gdzie spadło ich mało, albo bardzo mało. Susza trzyma się dobrze.