Lawina wezwań do zapłaty, również w powiecie lipnowskim. SKOK radzi, jak postępować

Pani Jadwiga spod Lipna wzięła pożyczkę ze SKOK-u Kujawiak siedem lat temu.

- To była niewielka kwotą, szybko ją spłaciłam - opowiada kobieta. - Na początku września dostałam wezwanie do zapłaty. Oniemiałam. Później przeczytałam Wasz artykuł. Dobrze, że to nagłośniliście, bo tak nie wiedziałabym, co robić.

- Też dostałem to wezwanie - mówi kolei pan Wojciech z gminy Skępe. - Z dziesięciu moich sąsiadów również. Ludzi jest na pewno dużo więcej.

Mężczyzna próbował rozmawiać z FTI Profi. Napisał odwołanie, ale firma przekonuje, że ma prawo do takich działań. Czy jednak na pewno?

Przypomnijmy, że Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa„Kujawiak” we Włocławku upadła ponad trzy lata temu. Teraz jej klienci dostają wezwania do zapłaty do firmy, która nabyła wierzytelności „Kujawiaka”. Chce, by jego klienci spłacali straty kasy. SKOK-i funkcjonowały np. w Bydgoszczy, Toruniu, Włocławku, Aleksandrowie Kuj., Inowrocławiu.

Mieszkańcy powiatu lipnowskiego, którzy otrzymali wezwania zgłaszają się także do Powiatowego Rzecznika Konsumentów. - Osoby, które otrzymały takie wezwanie do zapłaty powinny napisać pismo do firmy z prośbą o przedstawienie dowodów na to, że rzeczywiście są dłużnikami - mówi Anna Ziemińska, Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Lip-nie. - Firma powinna wykazać, że syndyk dopełnił wszelkich formalności przewidzianych prawem upadłościowym, które skutkują tym, że ktoś został dłużnikiem. Sprawa ta jest o tyle dziwna, że ludzie przecież przez lata nie byli informowali o zaległościach.

Wzory pism można pobrać na stronie internetowej SKOK

Krajowa Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa nie ma wątpliwości, działania warszawskiej firmy wobec klientów SKOK-ów są pozbawione podstaw prawnych. Szczegółowo pisaliśmy o tym tydzień temu. SKOK przygotował wzór pisma, które klienci kasy powinni przesłać firmie, wzywającej ich do zapłaty. Dokument można pobrać ze strony internetowej skok.pl w zakładce roszczenia syndyków. Kasa przygotowała też wzór pism na późniejszych etapach, gdy w niektórych przypadkach sprawa przybrała formę przedsądowego wezwania do zapłaty.

„W związku z nasilającą się falą żądań poszczególnych syndyków wobec członków SKOK-ów o zapłatę kwoty dodatkowej odpowiedzialności z tytułu pokrycia strat danej Kasy, przyjmujących formę wezwań do zapłaty, a coraz częściej pozwów lub też nakazów zapłaty wystawionych w trybie upominawczym, zespół prawny Kasy Krajowej przygotował zbiór modelowych pism procesowych. Pisma te zostały przygotowane w trosce o członków Kas niemających możliwości skorzystania z profesjonalnej pomocy prawnej i są dostosowane odpowiednio do każdego etapu sporu sądowego” czytamy na stronie skok.pl.

- Dobrze, że coś takiego można wydrukować i przesłać - mówi pani Małgorzata. - Człowiek dawno spłacił pożyczkę, nawet przed czasem, zapomniał o niej i nie wie tak naprawdę jak się bronić. Co za dziura-we prawo mamy w Polsce, że wyciąga się pieniądze od biednych ludzi. Kto wie, ile osób z obawy przed konsekwencjami zapłaciło firmie 70 złotych? - zastanawia się kobieta.

Sprawę bez wątpienia będziemy monitorować.