https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lech Rypin na wiosnę ciągle wygrywa

(aach)
fot. Wojciech Alabrudziński/archiwum
Piłkarze rypińskiego Lecha pokonali na własnym boisku GKS Dopiewo 2:1.

- To było bardzo trudne spotkanie z zespołem dysponującym bardzo dobrymi warunkami fizycznymi - mówi Krzysztof Lewicki, wiceprezes Lecha. - My jednak potrafiliśmy wykluczyć ich atuty. W pierwszej połowie przeważaliśmy, a udokumentował to gol zdobyty przez Piceluka. W drugiej połowie po faulu na tym piłkarzu rzut karny skutecznie wykorzystał Jakub Feter. Niestety, na 12 minut przed końcem spotkania poznański sędzia podyktował przeciwko nam rzut karny. Rywale strzelili go co spowodowało niepotrzebną nerwową atmosferę. Na szczęście wynik już się nie zmienił i wygraliśmy trzecie spotkanie po którym byłem dumny z naszych zawodników.

LECH: Rumiancew, Baranowski, Buchalski, Ewert, Dylewski, B. Feter, Simson, J. Feter 1, Kulpaka, Komorowski, Gajkowski, Konon, Sarbinowski, Piceluk 1.

Lech jest na drugim miejscu w tabeli ale traci już tylko dwa punkty do lidera z Kalisza. W sobotę 9 kwietnia zmierzy się na wyjeździe z Unią Swarzędz.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Miroslaw
Jestem dumny z mojego Klubu,że tak dobrze gra na wiosne i życze awansu do II-ligi.Jestem wychowankiem Lecha Rypin.
G
Gość
Należy dodać,że klub spodpoznańskiego Dopiewa przywiózł ze sobą poznańskich sędziów,którzy jak tylko mogli,starali się pomóc swoim ziomkom.Co za matoł przydziela takich sędziów?Póżniej dziwią się ludzie,żekibiców zawodzą nerwy.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska