Lek na kryzys

     W środę odbędzie się sesja Rady Powiatu Włocławskiego prawie w całości poświęcona dalszemu losowi Zespołu Przychodni Specjalistycznych. Jeden z punktów obrad przewiduje rozpatrzenie projektu uchwały ograniczającej działalności tej placówki. Na czym to ograniczenie będzie polegało?
     Z informacji uzyskanych od Agnieszki Sadowskiej,pełniącej obowiązki dyrektora ZPS, wynika, iż chodzi jedynie o apteki, które Zespół chce przekazać w prywatne ręce. Okazuje się bowiem, że ich prowadzenie to nie interes dla ZPS. - My musimy przy zakupie lekarstw stosować procedury, zapisane w ustawie o zamówieniach publicznych - wyjaśnia dyrektor Sadowska. - Leki w prywatnych aptekach mogą być tańsze.
     ZPS planuje zrezygnować z aptek przy ul. Szpitalnej i Łady. Chce jedynie dzierżawić pomieszczenia i z tego czerpać zyski. Wszystkie dotychczas funkcjonujące poradnie pozostaną. Dyrekcja nie zamierza na razie z którejkolwiek rezygnować, choć przyznaje, że rozważana była likwidacja poradni odwykowej. Kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia gwarantuje, że w większości poradni nie zmniejszy się liczba przyjęć w porównaniu z rokiem ubiegłym.
     Mniej pieniędzy ZPS dostał tylko na stomatologię i zdrowie psychiczne. To oznacza, że - niestety - kolejki do stomatologów i psychiatrów będą w przychodniach Zespołu dłuższe.