W hali „Ataköy Atletizm Salonu”, Dominik Kopeć miał najlepszą reakcję startową spośród finalistów 60 metrów (0.144 sekundy)! Na metę wpadł równocześnie ze Szwedem Henrikiem Larssonem, któremu również zmierzono czas 6.53 (a dokładnie 6.529), będący rekordem kraju. Tym samym, po raz szósty w historii halowych mistrzostw Europy trzeci i czwarty zawodnik na 60 metrów uzyskali taki sam czas (poprzednio: 1970 - pomiar ręczny, 1974, 1983, 1988, 2005 i 2017).
Czas 6.53 to zdecydowanie najlepszy wynik czwartego zawodnika w historii HME - dotychczas to 6.57 Brytyjczyka Simeona Williamsona sprzed 14 lat. Tylko raz w historii tej rangi zawodów, 6.53 nie dałoby medalu na tym dystansie (w 2009 roku Włoch Michael Tumi zdobył brąz z czasem 6.52).
- Czwarte miejsce denerwuje, żeby nie powiedzieć dosadniej... Nie wiem, co mam o tym wszystkim myśleć... Z jednej strony, to był dobry bieg, jest rekord życiowy. Z drugiej, tak niewiele zabrakło, aby zdobyć medal, przełamać to wszystko. Nic - taki jest sport. Mam nadzieję, że w sezonie letnim pokażę, na co mnie stać i na najbliższej imprezie międzynarodowej to ja będę z przodu, a ktoś ze mną przegra o tysięczne części sekundy. Po cichu liczyłem na medal, choć nic nie mówiłem. Przyczaiłem się w półfinale. Wiedziałem, że mogę mieć brąz. Nie spodziewałem się, że rywale tak mocno pobiegną. Nie wiem czemu nie rzuciłem się na metę. Mogę nawet biegać nieco poniżej 6.50. Dzisiaj udowodniłem, że mam to "coś" w nogach - stwierdził Dominik Kopeć

Najszybsi Polacy w historii biegu na 60 metrów:
6.51 Marian Woronin (Lievin, 21.02.1987)
6.53 Marcin Krzywański (Walencja, 27.02.1998)
6.53 Dominik Kopeć (Stambuł, 04.03.2023)
6.56 Łukasz Chyła (Chemnitz, 25.02.2005)
6.57 Marcin Nowak (Maebashi, 07.03.1999)
6.57 Adrian Brzeziński (Toruń, 22.02.2022)
6.58 Dariusz Kuć (Sopot, 07.03.2014)
6.59 Ryszard Pilarczyk (Walencja, 27.02.1998)
6.59 Remigiusz Olszewski (Toruń, 20.02.2021)
6.60 Oliwer Wdowik (Rzeszów, 14.01.2023)

Srebro medal wywalczył w Stambule mistrz olimpijski i Europy na „setkę”, Włoch Lamont Marcell Jacobs Jr. (6.50). Niespodziewanie, bez medalu niespodziewanie zakończył rywalizację lider halowych tabel europejskich, londyńczyk, nazywany „Brytyjskim Boltem” - Reece Prescod (dopiero ósmy - 6.64)...
Po trzech dniach halowych mistrzostw Europy w Stambule, tylko cztery kraje wywalczyły po cztery medale: Włochy, Niemcy, W. Brytania i Polska!
