Maj nie jest tego roku dla nas łaskawy i nie rozpieszcza słoneczną pogodą. Z tego powodu większość spółdzielni wznowiła ogrzewanie mieszkań.
Byle do czwartku
Spółdzielnia Mieszkaniowa "Zjednoczeni" nieustannie śledzi zmieniające się w nocy temperatury.
- Ponowne ogrzewanie mieszkań rozpoczęliśmy w ubiegły piątek - mówi Wojciech Łent, prezes spółdzielni. - Obserwujemy, jak kształtuje się temperatura, szczególnie ta w nocy. Ostatnio wyniosła ona około 2, 3 stopni. Co najmniej do najbliższego czwartku, a może i do piątku, będziemy więc ogrzewać mieszkania.
Można przykręcić
SM "Znicz" od poniedziałku dba o to, aby żaden z lokatorów nie marzł w domu. - Temperatura wciąż się waha, myślę jednak, że do niedzieli nie wstrzymamy ogrzewania - twierdzą w administracji spółdzielni. - _W mieszkaniach pozakładane są pomierniki zużycia ciepła, więc jeśli ktoś chce, to w każdej chwili może sam przykręcić kaloryfer, nic na tym nie tracąc.
_W Dziale Gospodarki Energetycznej SM "Budowlani" dowiedzieliśmy się, iż od poniedziałkowego popołudnia znów działa ogrzewanie. Podobnie uczyniły następne spółdzielnie: "Fordońska", "Bydgoska" i "Zrzeszeni".
