Lewandowski pouczał trenera Xaviego po pucharowym meczu Barcelony z Salamancą. „Ten sezon jest również bardzo ważny, potrzebujemy zwycięstw”

„Taką plotkę przygotowała drużyna @BarCanaletes w podcaście 02x17, która wydarzyła się na zakończenie meczu pucharowego z Unionistas w szatni drużyny Salamanki z Lewandowskim i Xavim w rolach głównych” – ujawnił edytor i moderator portalu Bar Catalanes Joan FOntes:

– Puchar to jedyny turniej, w którym wciąż mamy duże szanse na wygraną, należało wybrać silniejszy skład

– pouczał trenera Barcelony Robert Lewandowski w szatni po meczu z Unionistas de Salamanca.

– Ja i mój personel wszystko przeanalizowaliśmy, skład był prawidłowy

– odpowiedział Xavi Hernandez.

W niedzielnym ligowym wyjazdowym meczu Barcelony z Betisem Sewilla (4:2) Xavi zdjął z boiska Lewandowskiego w 63. minucie przy stanie 2:2 i zastąpił 35-letniego Polaka 18-letnim Brazylijczykiem Vitorem Roque – była to pierwsza zmiana w „Blaugranie” w tym spotkaniu. „Lewy” nie oddał ani jednego celnego strzału na bramkę i był jedynym katalońskim zawodnikiem, który otrzymał od „Marki” D zamiast znaku, co jest najgorszą oceną piłkarza w tej gazecie, oznaczającą całkowita bezproduktywność.

Brazylijski napastnik również nie strzelił żadnej bramki, ale po odejściu Roberta o zwycięstwie zadecydowali João Felix i Ferran Torres, którzy zdobyli bramki w 90. i 92. minucie.

– Zastąpiłem go (Lewandowskiego), ponieważ potrzebowaliśmy kogoś, kto będzie biegał za przeciwnikami. Vitor Roque jest w tym szczególnie dobry i dlatego warto go wypuścić. Było to posunięcie taktyczne, nie mające na celu wyróżniania kogokolwiek. Lewandowski nadal będzie dla nas ważny

– wyjaśnił Xavi.

Lewandowski tłumaczył po meczu, że „coś strzyknęło, poczuł ból w szyi i nie mógł biegać na sto procent w końcowej fazie swojego występu”, co zacytował komentator Eleven Sports, Mateusz Święcicki.

Przed środowym wyjazdowym meczem ćwierćfinału Pucharu Króla z Athletic Bilbao „Lewy” ocenił perspektywy Barcelony w bieżącym sezonie.

– Zdobywanie bramek nigdy nie jest łatwe. Gram w drużynie, w której jest wielu młodych zawodników. Czuję się świetnie w Barcelonie. W zeszłym roku wygraliśmy LaLiga i Superpuchar, a ja zostałem królem strzelców rozgrywek. Ten sezon jest również bardzo ważny, potrzebujemy zwycięstw. Jestem pewien, że coś wygramy w tej kampanii

– zacytował Lewandowskiego „El Mundo Deportivo”.

Po 20 meczach w LaLiga Barcelona zajmuje trzecie miejsce w tabeli z 44 punktami, tracąc 8 punktów do prowadzącej Girony i 7 pkuntów do drugiego Realu Madryt.

Lewandowski w obecnej kampanii wystąpił w 27. meczach we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył 12 bramek i zaliczył 5 asyst.