MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lewica apeluje o zaniechanie koszenia trawników. Co na to prezydent Inowrocław?

(dan)
Członkowie partii Lewica Razem wystąpili do prezydenta Inowrocławia z petycją, w której apelują o zaniechanie koszenia miejskich trawników.
Członkowie partii Lewica Razem wystąpili do prezydenta Inowrocławia z petycją, w której apelują o zaniechanie koszenia miejskich trawników. Archiwum/Zdjęcie ilustracyjne
Członkowie partii Lewica Razem wystąpili do prezydenta Inowrocławia z petycją, w której apelują o zaniechanie koszenia miejskich trawników. Znamy odpowiedź prezydenta Inowrocławia.

"Stoimy u progu największej suszy od wielu lat. Eksperci alarmują o możliwych przerwach w dostawach prądu, ogromnych cenach żywności i stratach dla rolników. Stajemy się pustynią Europy. Ten czas będzie dla nas czasem na walkę z kolejną klęską naturalną, zaraz za, a może nawet obok szalejącej pandemii COVID-19" - czytamy w petycji.

Lewica Razem apeluje o zaniechanie koszenia miejskich trawników. Dlaczego?

- Gleby w naszym kraju są już wystarczająco suche, a częste koszenie trawników te sytuację jeszcze pogarsza. Wysokie trawy, zamieniane z trawników na łąki, zdecydowanie lepiej radzą sobie w warunkach suszy - lepiej zatrzymują wodę w glebie i nie wymagają tak częstego podlewania. Zapewniają niższą temperaturę w czasach upałów i zmniejszą ilość pyłu i kurzu, którym musielibyśmy oddychać. Biologiczna pustynia w tak trudnym okresie nie jest nam potrzebna. Nie ma ona żadnej wartości dla innych organizmów - zarówno owadów (pszczół, które i tak mają trudne warunki do życia, motyli, innych zapylaczy), jak i ptaków, które są naturalną ochroną zieleni przed insektami - przekonują członkowie partii Lewica Razem.

Dodają również, że zaniechanie koszenia trawników to również oszczędności dla samorządu. Ponadto kosiarki nie zanieczyszczają powietrza spalinami, a hałas nie wpływa negatywnie na samopoczucie mieszkańców.

- Strzyżenie trawników, poza aspektami estetycznymi, nie ma żadnego usprawiedliwienia biologicznego i może przysłużyć się do większych skutków suszy. Są miasta, które już z tego zrezygnowały - Poznań i Warszawa. Weźmy z nich przykład. Nie Inowrocław dołączy do grona miast, na których inni się wzorują - apeluję członkowie Lewicy Razem.

Co na to prezydent Inowrocławia?

W odpowiedzi wiceprezydent Inowrocławia Ewa Witkowskia stwierdza, że nie podziela oczekiwań zawartych w petycji.

- W czasie suszy żadne trawniki na terenach podlegających prezydentowi Inowrocławia z wyłączeniem Parku Solankowego, nie były koszone. Zabiegi pielęgnacyjne na terenie miasta rozpoczęto po kilkudniowych opadach deszczu. Prace te będą kontynuowane, ponieważ Inowrocław jako piękne miasto uzdrowiskowe, wielokrotnie nagradzane i odwiedzane przez tysiące turystów z Polski i z zagranicy, dba o zachowanie właściwej harmonii w zakresie ochrony środowiska. Pod tym względem to inne miasta biorą i powinny brać z nas przykład - przekonuje wiceprezydent Inowrocławia Ewa Witkowska.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Julia Szeremeta: "Oby mój sukces przyniósł pieniądze do boksu"

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska