Radosław Behrendt, przewodniczący Federacji Młodych Socjaldemokratów ma nowe obowiązki - został właśnie sekretarzem Rady Powiatowej SLD w Chojnicach. Artur Myszkowski, który jest wiceprzewodniczącym Federacji Młodych Socjaldemokratów, został wybrany skarbnikiem RP SLD Chojnice.
Na postawienie na młodych członków zdecydowali się działacze SLD w naszym powiecie, a głównym pomysłodawcą był przewodniczący partii Jacek Kowalik.
O pokoleniową zmianę zapytaliśmy więc lidera SLD. - Trzeba inwestować w młodych - powiedział "Pomorskiej". - Bo z czasem to oni przejmą stery.
Jak dodaje, on sam ma kłopoty ze zdrowiem, więc tym bardziej musi myśleć o przyszłości i nowych kadrach lewicy. Behrendta chwali, że to on rozruszał młodzieżówkę lewicy. - Startował do rady miejskiej, ale niestety, nie udało mu się zdobyć mandatu - mówi.
Teraz w sztabie partii myślą o kampanii prezydenckiej. - Byłoby świetnie, gdyby nasza kandydatka Magdalena Ogórek zawitała także do Chojnic - mówi Kowalik. - Wysyłamy takie sugestie i mamy nadzieję, że tak się stanie.
Podkreśla, że będzie miło, jeśli sztandarowa teraz postać lewicy nie będzie stronić od dziennikarzy...
Zapowiada się więc ciekawie, bo może i w Chojnicach poczujemy odprysk kampanii z udziałem głównych bohaterów. W kwietniu ma się pojawić Andrzej Duda. Magdalena Ogórek w jeszcze niesprecyzowanym terminie. Kto wie, może i Bronisław Komorowski zechce odświeżyć dobre wrażenia z wizyty w naszym regionie...