Wszystko wskazuje na to, że ostateczna lista przydziału mieszkań na 2017 rok będzie gotowa dopiero w marcu. Po tym jak włocławski urząd miasta wywiesił wstępne listy przydziału, zarówno mieszkań komunalnych, jak i socjalnych, posypały się odwołania.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Miejsce zbyt odległe?
- Odwołań było ponad sto - mówi Roman Stawisiński, dyrektor wydziału gospodarki miejskiej we włocławskim magistracie. - I jeszcze są rozpatrywane przez społeczną komisję mieszkaniową.
Jak się dowiedzieliśmy, na wstępnej liście przydziału mieszkań komunalnych znalazło się 155 nazwisk, a na wstępnej liście przydziału mieszkań komunalnych - 574 nazwiska.
Oczywiście, największe szanse na mieszkanie od miasta w tym roku mają ci, którzy znajdą się na początku zatwierdzonej ostatecznej listy przydziału. Stąd też było wiele odwołań kwestionujących miejsce na liście wstępnej.
Przypomnijmy, że o kolejności na liście decydują m.in. warunki lokalowe ubiegającego się o przydział mieszkania, ale też to, czy dba o dotychczasowe lokum, czy nie. Brane pod uwagę są ponadto dochody rodziny, czas oczekiwania na mieszkanie. To wszystko jest punktowane, a liczba punktów decyduje o numerze.
Może być 50 mieszkań
We Włocławku na przydział mieszkania komunalnego lub socjalnego czeka aż 2 tysiące 300 mieszkańców. Największy jest problem z mieszkaniami socjalnymi.
Ilu włocławian może otrzymać mieszkanie od miasta w tym roku? To zależy, ile mieszkań urząd miasta odzyska. Zwykle w ciągu roku miasto ma w swoim zasobie do dyspozycji kilkadziesiąt zwolnionych mieszkań komunalnych i socjalnych.
Ale w Wieloletnim Programie Gospodarowania Zasobami Mieszkaniowymi Gminy zapisano, że w latach 2018-2021 we Włocławku oddanych zostanie do użytku 450 nowych mieszkań. I to byłoby już naprawdę coś!
INFO Z POLSKI odc.22 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.
