Podobnie jak na otwarcie sezonu zakończył się podziałem punktów, a co ciekawsze miał identyczny przebieg. Goście prowadzili niemal do końca, jednak gospodarze już w doliczonym czasie doprowadzili do remisu. Jesienią punkty Mieni uratował Okpara Lucky, zaś w sobotę uderzeniem z 25 metrów Jakub Perkowski.
Od początku gospodarze starali się zdominować środek. Gorzej było już z budowaniem akcji ofensywnych. Groźniejsze były ataki gości. Już w początkowych minutach sytuacji nie wykorzystał Krzysztof Szychulski, zaś przed przerwą gospodarzy uratował Paweł Ziółkowski. Ciekawiej było po zmianie stron. Po podaniu Szychulskiego gola strzelił Marcin Bartczak. Od tego momentu goście się cofnęli, a ataki włocławian przyniosły efekt na finiszu.
Lider Włocławek - Mień Lipno 1:1 (0:0).
Bramki: Jakub Perkowski (90) - Marcin Bartczak (52).
LIDER: Ziółkowski - Kamiński, Kołodziejski, Skowroński, Lewandowski (73. Perkowski) - Matusiak, Hadaś, M. Pałczyński (64. Gościniak), Rybicki (46. Mrozik) - Ndao, Bocian (46. Rutecki).
MIEŃ: Ziemiańczyk - Serafin, Mielczarek, Kiełbasa, K. Markowski - Kowalczyk, M. Bartczak, Trejda, Cichowicz (89. P. Zaborowski) - Mańka, Szychulski (87. Ośmiałowski).