Akcja ratowania kasztanów rozpoczęła się w Lipnie trzy lata temu. Co roku w ramach tego przedsięwzięcia wykonywane jest szczepienie drzew kasztanowców metodą iniekcji . Ponadto na drzewach w parku miejskim założone zostały budki lęgowe dla sikorek, które pomocne są w zwalczaniu szkodnika kasztanowców. Od dwóch lat młodzi mieszkańcy Lipna, głównie uczniowie, zbierają też kasztany, sprzedają je, a pieniądze ze sprzedaży przeznaczają na zakup szczepionek.
Zawsze w maju dla mieszkańców Urząd Miejski organizuje piknik ekologiczny "Dzień Kasztanowca", na którym mówi się o ratowaniu tych drzew. Z kolei jesienią trwa grabienie i palenie liści kasztanowców, po to aby zwalczyć larwy szkodnika, który osadził się właśnie na nich.
- Praktycznie więc akcja ratowania kasztanów w lipnie trwa cały rok - mówi Agnieszka Chmielewska, inspektor do spraw ochrony środowiska lipnowskiego ratusza. - Teraz dodatkowo zostanieona wsparta 25 tysiącami złotych, które udało się Urzędowi Miasta pozyskać od Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu.
Przyznane pieniądze zostaną wykorzystane na zadrzewianie i zakrzewianie naszego miasta oraz edukację ekologiczną. Na zadrzewianie ma pójść 15 tysięcy złotych, na popularyzację zachowań proekologicznych - 10 tysięcy złotych.