www.pomorska.pl/lipno
Więcej informacji z Lipna znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/lipno
Dziś do Prokuratury Rejonowej w Lipnie zostanie doprowadzony Arkadiusz K. spod Ciechanowa. Został zatrzymany przez policję w związku z podejrzeniem, że porwał, więził i maltretował Katarzynę S., swoją partnerkę.
Oboje mieszkali w woj. mazowieckim. Arkadiusz K, człowiek z kryminalną przeszłości, znęcał się nad konkubiną. Bił, wyzywał, poniżał. Wreszcie dziewczyna nie wytrzymała, uciekła od swego oprawcy, zamieszkała niedaleko Dobrzynia nad Wisłą w powiecie lipnowskim.
Szukał, aż znalazł
To rozwiązanie nie spodobało się Arkadiuszowi K., który wciąż czuł się z Katarzyną związany. Zaczął jej szukać, wreszcie znalazł. 31 stycznia tego roku pojawił się w miejscowości, gdzie przebywała kobieta. Użył siły, związując ją szalikiem, wepchnął do samochodu i zawiózł z powrotem pod Ciechanów. Swojego postępowania jednak nie zmienił, dziewczyna nadal była przez niego tyranizowana. Uciekła więc po raz kolejny.
Kilka dni temu Arkadiusz K. ponownie przyjechał po swoją :zgubę". Był w towarzystwie kuzyna. Obaj zawlekli Katarzynę do samochodu, zabrali do domu w okolicach Ciechanowa. Tam jednak młodą kobietę czekał istny horror.
- Została pozbawiona wolności - mówi prokurator Bogdan Wesołowski, szef Prokuratury Rejonowej w Radziejowie. - Z jej wyjaśnień wynika, że konkubent znęcał się nad nią w okrutny sposób, co skutkowało nawet czasową utratą przytomności.
Rany na języku
Katarzyna S. była przetrzymywana w mieszkaniu, bita, poniżana, wyzywana. Sprawca pociął jej nawet... język.Kiedy wreszcie kobiecie udało się uwolnić, powiadomiła organa ścigania. Arkadiusz K. został zatrzymany. W policyjnej celi czeka na dzisiejsze przesłuchania. Prokuratura nie wyklucza, że skieruje do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie brutala. Za czyny, o jakie jest podejrzewany, grozi do 10 lat więzienia.