Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liroy upomina się o sędziów. Tajemniczy informatyczny system zbada, jak szybko pracują

Maciej Czerniak
Średni czas oczekiwania na wydanie uzasadnienia wyroku w sądach okręgowych (dane za 2018 rok) wynosił 41 dni.
Średni czas oczekiwania na wydanie uzasadnienia wyroku w sądach okręgowych (dane za 2018 rok) wynosił 41 dni. Polskapress
Z jednej strony ministerstwo sprawiedliwości informuje, że sędziowie zbyt długo piszą uzasadnienia wyroków. Z drugiej informuje, że trwają prace nad narzędziem, które ma to właśnie badać.

Prace nad „nowym informatycznym narzędziem” służącym do pomiaru wydajności sądów rozpoczęły się już w 2016 roku. Po trzech latach są wciąż na etapie koncepcyjnym. Tak przynajmniej wynika z odpowiedzi na interpelację posła Liroya-Marca, której udzielił właśnie wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak.

- Prowadzone są wstępne prace koncepcyjne mające na celu opracowanie założeń narzędzia informatycznego pozwalającego na dokonywanie porównywania czasochłonności poszczególnych zadań spoczywających na sędziach - w ramach wypełniania obowiązków służbowych - mówi wiceminister Łukasz Piebiak. - Ich przykładem może być określanie czasu pracy związanego z przygotowaniem sędziego do rozpoznania sprawy i przygotowaniem orzeczeń oraz ich uzasadnień.

Przeczytaj także: Strajk nauczycieli. Władza udaje, że się troszczy, a widać już, że król jest nagi - mówi prof. Lech Witkowski

Wobec przypuszczeń, że narzędzie będzie korzystało z technologii rozproszonych baz danych i służyło indywidualnej kontroli sędziów, Łukasz Piebiak zapewnia: - Nie jest prowadzony projekt mający na celu wdrożenie elektronicznego ewidencjonowania czasu pracy sędziów, w tym również z wykorzystaniem technologii „blockchain”.

- Sądy przygotowują obecnie zbiorcze zestawienia statystyczne, które na bieżąco przekazuje się ministerstwu sprawiedliwości. Czy chodzi o kolejne narzędzie, które będzie można wykorzystywać przy dyscyplinowaniu sędziów? Powstaje pytanie, czemu ma służyć system, o pracach nad którym informuje resort - zastanawia się jeden z bydgoskich sędziów.

W odpowiedzi na interpelację znajduje się również zapewnienie, które można odczytać tak, że nowy system nie będzie wykorzystywany do wyciągania indywidualnych konsekwencji od sędziów. „(...) działanie systemu nie byłoby stricte nakierowane na monitorowanie czasu pracy konkretnych sędziów, lecz na umożliwienie porównania czasochłonności (...) poszczególnych czynności.”

Tymczasem według danych ministerstwa sprawiedliwości średnio czas oczekiwania na wydanie uzasadnienia w sądach rejonowych wynosi 22 dni, a okręgowych (jak podaje Rzeczpospolita) 41, w sądach odwoławczych - 18, a w apelacyjnych - 27 dni (informacje dotyczą 2018 roku).

Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” powołuje się na informacje „Wyborczej”, dotyczące kar dyscyplinarnych wobec sędziów za spóźnianie się z pisaniem uzasadnień. Sprawy wytoczono, m.in. Sławomirowi Jęksie, który uniewinnił Joannę Jaśkowiak, żonę prezydenta Poznania i w uzasadnieniu wyroku zarzucał PiS niszczenie praworządności. Zarzuty spóźnień postawiono też sędzi Monice Frąckowiak, która krytykowała PiS na Łańcuchu Światła w 2018 roku.

Na początku marca z kolei postępowanie dyscyplinarne zostało wszczęte wobec Leszka Mazura, szefa zreformowanej przez Zbigniewa Ziobrę Krajowej Rady Sądownictwa. Okazało się, że sam miał 112 opóźnień w pisaniu uzasadnień.

PiS obiecuje: 500 plus na pierwsze dziecko, "13" emerytura dla najstarszych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska