Wczoraj do włocławskich policjantów dotarła informacja o kradzieży sklepowej dokonanej przez kilku mężczyzn.
Jak ustalili mundurowi, w jednym ze sklepów przy ul.Kilińskiego, kilku mężczyzn skradło kurtki i rękawiczki damskie o wartości ponad 1800 złotych.
beta.pomorska.pl w zupełnie nowej odsłonie. Czekamy na opinie
Jeden z pracowników ochrony zauważył, że mężczyźni weszli na teren sklepu z dużymi torbami. Po krótkim czasie mężczyźni pospiesznie wychodzili ze sklepu z torbami, które wyglądały na zapakowane. Po sprawdzeniu okazało się, że zginęło kilka kurtek i rękawiczki.
Ochroniarz zauważył jakim samochodem odjechali prawdopodobni sprawcy. Zgłosił to policji. Patrol natychmiast ruszył w pościg za autem. Kilka ulic dalej funkcjonariusze zatrzymali srebrne audi, w którym jechało trzech mężczyzn. W bagażniku samochodu mieli skradzioną nieco wcześniej odzież.
- Okazało się, że mężczyźni pochodzą z Łodzi. Cała trójka, w wieku 17, 28 i 47 lat trafiła do policyjnego aresztu - podaje nadkom. Małgorzata Marczak, oficer prasowy KMP Włocławek. - Dziś będą składać stosowne wyjaśnienia. Nie jest wykluczone, że panowie mają na swoim koncie inne, wcześniej dokonane kradzieże na terenie Włocławka.
Czytaj e-wydanie »