Żeby przeczytać „Tam, gdzie urodził się Orfeusz” Ałbeny Grabowskiej, czytelnicy biblioteki miejskiej w Świeciu muszą poczekać do lipca. Kolejka po książkę to w Świeciu nic nowego.
- Są tytuły, na przykład Katarzyny Bondy, które w zasadzie nie wracają na półkę, ale przechodzą z rąk do rąk - mówi Marcin Warmke, kierownik wypożyczalni dla dorosłych w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Świeciu.
Polacy górą
Na przestrzeni 17 lat pracy w bibliotece Marcin Warmke zauważył wyraźną zmianę w preferencjach czytelników ze Świecia.
- Gdy zaczynałem, najpopularniejsze były książki amerykańskie. Teraz największe zainteresowanie jest polskimi autorami.
Wspomniana Katarzyna Bonda, Katarzyna Puzyńska, Remigiusz Mróz, Marek Kra-jewski...
- Świetnie czytają się kryminały. Od „Millenium” Stiega Larssona podobają się zwłaszcza kryminalne powieści skandynawskie - dodaje Warmke. - Gdy dochodzi zapowiedź ekranizacji któregoś z tych tytułów, jego popularność błyskawicznie rośnie. Ostatnio było tak na przykład z „Pierwszym śniegiem” Jo Nesbø.
Do słuchania
Na zmiany w czytelnictwie wpływają nawet pory roku. Jesienią wracają do biblioteki czytelnicy, którzy lato spędzili na działkach.
Na wakacyjne podróże coraz chętniej wypożyczają ebooki, lekkie i bardzo pojemne. - W tym roku wyczerpały się nawet kody dostępu do platform z ebookami, które również oferujemy - dodaje Marcin Warmke.
Coraz więcej osób wypożycza książki czytane.
- Zwłaszcza kierowcy, którzy spędzają długie godziny w trasie - dodaje Marcin Warmke.
Biblioteka angażuje się w różne akcje, mające zwiększyć dostęp czytelników do literatury, a także filmów i muzyki. Ostatnio w „Kulturę na widoku”.
- Ten projekt pokazuje niezwykłe bogactwo legalnych źródeł i udowadnia, że kultura jest na wyciągnięcie ręki. Sercem projektu jest strona internetowa. Za pomocą linków i kodów QR zyskujemy bezpłatny dostęp do muzyki, filmów, audiobooków i wirtualnych spacerów po wybranych muzeach i galeriach świata.