Wszystko wskazuje na to, że ogłoszony zostanie kolejny przetarg. Budowa bloków przedłuży się jednak o kilka miesięcy.
Przypomnijmy: jeden z oferentów startujących w przetargu odwołał się od rozstrzygnięć komisji przetargowej do Urzędu Zamówień Publicznych. Twierdził, że zwycięska oferta jest przygotowana nieprawidłowo, ponieważ nie zawiera jednoznacznej interpretacji w sprawie wysokości stawki VAT dla budownictwa i infrastruktury towarzyszącej. Zwycięzca przetargu zastosował 7-procentową stawkę, natomiast UZP jest zdania, że stawka na budownictwo mieszkaniowe wynosi 7 proc., jednak na infrastrukturę towarzyszącą 22 proc. Stanowisko UZP jest niekorzystne dla przyszłych lokatorów, którzy zamiast wpłacić na mieszkanie 29 tys. zł musieliby dopłacić do 40 tys. zł.
Partycypanci się wycofują
W poniedziałek Zarząd Rypińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego spotkał się w tej sprawie z przyszłymi mieszkańcami bloków. Prezes RTBS Lech Szalkowski zapowiadał, że jeśli nowy pułap finansowy okaże się do zaakceptowania przez partycypantów, to rozpocznie się realizacja inwestycji. Natomiast jeśli mieszkańcy podpiszą oświadczenie, że nie są w stanie zapłacić partycypacji i wycofują się to przetarg można ponownie powtórzyć, gdyż koszty przekraczają możliwości zamawiającego. Okazuje się, że jednoznacznej decyzji jeszcze nie podjęto.
- _Z tego spotkania wynikła jedna konkluzja. Otóż większość z tych partycypantów, z którymi mamy podpisane umowy po prostu złożyła rezygnację -_mówi prezes RTBS Lech Szalkowski.
Za duże koszty
Powód takiej decyzji jest prosty: zbyt wysoki poziom kosztów. Prezes Szalkowski nie ukrywa, że koszt wzrostu realizacji inwestycji przedłożyłby się później na wysokość stawki czynszu.
- _To jest kolejny element, który nas przeraża. Mieliśmy zupełnie inne zaplanowane koszty, o wiele niższe na realizację tych budynków. I w związku z tym wygląda na to, że nie znajdziemy środków, żeby zrealizować to na takim poziomie -_mówi prezes.
Nie jest to jeszcze ostateczna decyzja, ale prawdopodobnie nastąpi unieważnienie przetargu i ogłoszony zostanie kolejny. RTBS będzie oczekiwał ofert korzystniejszych, czyli niższych. Budowa przedłuży się zatem o kilka miesięcy.
- _Nakłada się na to kilka elementów. Po pierwsze planowaliśmy niższe koszty realizacji tych budynków, po drugie reakcja partycypantów, którzy wykładają 25 procent kosztów inwestycji jest w 90 procentach na nie, więc nie będziemy mieli dla kogo budować - _tłumaczy Szalkowski.
Prezes przewiduje, że w ciągu dwóch tygodni sprawa powinna zostać ostatecznie wyjaśniona.
__