https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lokatorzy nier zapłacą

TEKST I FOT. MAGDALENA KARCZEWSKA
Procedura przetargowa na budowę bloków przy ulicy Rzeźniczej i Łącznej spowodowała opóźnienie w budowie.

Wszystko wskazuje na to, że ogłoszony zostanie kolejny przetarg. Budowa bloków przedłuży się jednak o kilka miesięcy.

Przypomnijmy: jeden z oferentów startujących w przetargu odwołał się od rozstrzygnięć komisji przetargowej do Urzędu Zamówień Publicznych. Twierdził, że zwycięska oferta jest przygotowana nieprawidłowo, ponieważ nie zawiera jednoznacznej interpretacji w sprawie wysokości stawki VAT dla budownictwa i infrastruktury towarzyszącej. Zwycięzca przetargu zastosował 7-procentową stawkę, natomiast UZP jest zdania, że stawka na budownictwo mieszkaniowe wynosi 7 proc., jednak na infrastrukturę towarzyszącą 22 proc. Stanowisko UZP jest niekorzystne dla przyszłych lokatorów, którzy zamiast wpłacić na mieszkanie 29 tys. zł musieliby dopłacić do 40 tys. zł.

Partycypanci się wycofują

W poniedziałek Zarząd Rypińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego spotkał się w tej sprawie z przyszłymi mieszkańcami bloków. Prezes RTBS Lech Szalkowski zapowiadał, że jeśli nowy pułap finansowy okaże się do zaakceptowania przez partycypantów, to rozpocznie się realizacja inwestycji. Natomiast jeśli mieszkańcy podpiszą oświadczenie, że nie są w stanie zapłacić partycypacji i wycofują się to przetarg można ponownie powtórzyć, gdyż koszty przekraczają możliwości zamawiającego. Okazuje się, że jednoznacznej decyzji jeszcze nie podjęto.

- _Z tego spotkania wynikła jedna konkluzja. Otóż większość z tych partycypantów, z którymi mamy podpisane umowy po prostu złożyła rezygnację -_mówi prezes RTBS Lech Szalkowski.

Za duże koszty

Powód takiej decyzji jest prosty: zbyt wysoki poziom kosztów. Prezes Szalkowski nie ukrywa, że koszt wzrostu realizacji inwestycji przedłożyłby się później na wysokość stawki czynszu.

- _To jest kolejny element, który nas przeraża. Mieliśmy zupełnie inne zaplanowane koszty, o wiele niższe na realizację tych budynków. I w związku z tym wygląda na to, że nie znajdziemy środków, żeby zrealizować to na takim poziomie -_mówi prezes.

Nie jest to jeszcze ostateczna decyzja, ale prawdopodobnie nastąpi unieważnienie przetargu i ogłoszony zostanie kolejny. RTBS będzie oczekiwał ofert korzystniejszych, czyli niższych. Budowa przedłuży się zatem o kilka miesięcy.

- _Nakłada się na to kilka elementów. Po pierwsze planowaliśmy niższe koszty realizacji tych budynków, po drugie reakcja partycypantów, którzy wykładają 25 procent kosztów inwestycji jest w 90 procentach na nie, więc nie będziemy mieli dla kogo budować - _tłumaczy Szalkowski.

Prezes przewiduje, że w ciągu dwóch tygodni sprawa powinna zostać ostatecznie wyjaśniona.

__

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

.

m
mieszkaniec
JESTEM MIESZKANKA BLAKU RTBS.JEST MI BARDZO PRZYKRO STWIERDZIC ALE TE MIESZKANIA SA STRASZNIE DROGIE CZYNSZ JEST DROGI,RTBS CHCA ABY OPLATY BYLY UREGULOWANE NA CZAS I SA A ONI O NIC NIE DBAJA.PRZY BLOKU NR 30 SMIETNIKI NIE SA ZABUDOWANE SMIERDZI Z DALEKA A I POSTAWILI PLAC ZABAW DLA DZIECI BLISKO TYCH SMIETNIKOW.JAK ONI DBAJ O MIESZKANCOW LAWEK ZERO A GDZIE MAMY USIASC JEDYNA LAWKA TO PRZY SMIETNIKU I JAK TU POSIEDZIEC Z DZIECMI.RTBS PODNASZA STAWKI ZA OGRZEWANIE I NIE INFORUMJA NAS O TYM A POSZLO O 100 PROCENT WYDAJE MI SIE ZE TO NIE ZGODNE Z PRAWEM.CZY MY MIESZKACY MAMY SZUKAC SOBIE PRAWNIKA ABY ZA NICH SIE WZIOL
G
Gość
W dniu 08.05.2008 o 09:22, ~gość~ napisał:

Jestem mieszkańcem bloku RTBS i niestety, ale nasz gospodarz w ogóle nie dba o teren na którym znajdują się bloki. Wszystko fajnie i pieknie jak stawia się bloki, a potem umywa się ręce. Zarośnięte trawniki, brak koszy na drobne śmieci, brak ławek i porzadnego placu zabaw, bo to co stoi to trudno nazwać placem zabaw, po prostu obraz nędzy i rozpaczy, nie wspomnę już o kosmicznej wysokości czynszu. Zimą brak odśnieżania, nie licząc wąskiej ścieżki (około południa), po której idzie się gęsiego. Czasami zastanawiam sie za co my tak naprawdę płacimy. Nie wspomnę już o braku parkingu przy blokach 38 B i A, samochody trzeba zostawiac na ulicy co automatycznie blokuje jeden pas ruchu. Wątpię, żeby ktoś się w ogóle tym zainteresował, skoro nawet jest problem z wymianą wkładki w drzwiach. Coś mi się wydaje ze jak tak dalej będzie to miastu przybędzie kolejne zaniedbane blokowisko. Zapraszam szefa RTBS, zeby czasem odwiedził to osiedle, nie tylko po to zeby odwiedzić swoje dzieci, ale zeby zrobić coś, zeby mieszkało się przyjemniej.


Powinniście robić remonty na własną kieszeń,a potem oddać rachunki właścicielowi,dopiero może zrozumie
~gość~
Jestem mieszkańcem bloku RTBS i niestety, ale nasz gospodarz w ogóle nie dba o teren na którym znajdują się bloki. Wszystko fajnie i pieknie jak stawia się bloki, a potem umywa się ręce. Zarośnięte trawniki, brak koszy na drobne śmieci, brak ławek i porzadnego placu zabaw, bo to co stoi to trudno nazwać placem zabaw, po prostu obraz nędzy i rozpaczy, nie wspomnę już o kosmicznej wysokości czynszu. Zimą brak odśnieżania, nie licząc wąskiej ścieżki (około południa), po której idzie się gęsiego. Czasami zastanawiam sie za co my tak naprawdę płacimy. Nie wspomnę już o braku parkingu przy blokach 38 B i A, samochody trzeba zostawiac na ulicy co automatycznie blokuje jeden pas ruchu. Wątpię, żeby ktoś się w ogóle tym zainteresował, skoro nawet jest problem z wymianą wkładki w drzwiach. Coś mi się wydaje ze jak tak dalej będzie to miastu przybędzie kolejne zaniedbane blokowisko.
Zapraszam szefa RTBS, zeby czasem odwiedził to osiedle, nie tylko po to zeby odwiedzić swoje dzieci, ale zeby zrobić coś, zeby mieszkało się przyjemniej.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska