
Łoś przeszedł przez ulicę, wszedł też w zboże, by zjeść śniadanie, potem odwiedził ogródek przed jednym z domków jednorodzinnych. Narobił szkód i przestraszył rodzinę, bo... stłukł rogiem szybę... Też się przestraszył i uciekł w stronę Włók. Widziany był też w Gołuszycach.
Nasz region bliżej morza, czyli pociągiem z Bydgoszczy na Hel.

We wtorek rano mieszkańcy Dobrcza spotkali na ulicy Jarzębinowej (okolice stadionu) łosia. Przeszedł przez ulicę, wszedł też w zboże, by zjeść śniadanie, potem odwiedził ogródek przed jednym z domków jednorodzinnych. Narobił szkód i przestra-szył rodzinę, bo... stłukł rogiem szybę... Też się przestraszył i uciekł w stronę Włók. Widziany był też w Gołuszycach.

We wtorek rano mieszkańcy Dobrcza spotkali na ulicy Jarzębinowej (okolice stadionu) łosia. Przeszedł przez ulicę, wszedł też w zboże, by zjeść śniadanie, potem odwiedził ogródek przed jednym z domków jednorodzinnych. Narobił szkód i przestra-szył rodzinę, bo... stłukł rogiem szybę... Też się przestraszył i uciekł w stronę Włók. Widziany był też w Gołuszycach.

We wtorek rano mieszkańcy Dobrcza spotkali na ulicy Jarzębinowej (okolice stadionu) łosia. Przeszedł przez ulicę, wszedł też w zboże, by zjeść śniadanie, potem odwiedził ogródek przed jednym z domków jednorodzinnych. Narobił szkód i przestra-szył rodzinę, bo... stłukł rogiem szybę... Też się przestraszył i uciekł w stronę Włók. Widziany był też w Gołuszycach.