W piątek o godz. 17. odbędzie się losowanie baraży o awans na mistrzostwa świata 2022 (transmisje w TVP Sport i Polsacie Sport News). Jedną z osób, w rękach których spocznie los 12 reprezentacji strefy UEFA będzie Lothar Matthaus. 150-krotny reprezentant Niemiec, mistrz świata z 1990 r. (uczestniczył w rekordowej liczbie pięciu turniejów finałowych) zdradził w rozmowie z FIFA.com, że będzie trzymał kciuki za reprezentację Polski.
- Jako były zawodnik Bayernu byłbym bardzo szczęśliwy widząc na mistrzostwach świata Polskę z Robertem Lewandowskim, ubiegłorocznym laureatem plebiscytu FIFA The Best na najlepszego piłkarza świata - podkreślił Niemiec. - To samo dotyczy Davida Alaby i moich przyjaciół z Austrii. Chciałbym też, żeby po raz trzeci na mundialu zagrała Turcja, ze względu na moich tureckich przyjaciół i osobę selekcjonera tamtejszej reprezentacji, Stefana Kuntza. Tureccy kibice mają świra na punkcie piłki nożnej - dodał.
ZOBACZ TEŻ:
Zdaniem Matthausa faworytami baraży będą jednak Portugalczycy i Włosi.
- Te drużyny to dwaj ostatni mistrzowie Europy. Z pewnością mają potencjał nie tylko na awans, ale też dotarcie do wielkiego finału, jak Niemcy w 2002 r. Osobowość taka jak Cristiano Ronaldo po prostu musi zagrać na mistrzostwach świata. Włosi również mają wielu kapitalnych zawodników. Świetnie wspominam czas spędzony w Interze, część mojego serca zawsze będzie biła dla Azzurrich - zapewnił 60-letni Niemiec.
ZOBACZ TEŻ:
- Najlepsi strzelcy w reprezentacjach. Messi goni CR7, a Lewy Pelego
- Najwyższe transfery Polaków w historii. Kiedy padnie rekord?
- Były trener Legii selekcjonerem reprezentacji Polski? Jest jeden warunek
- Bohater weekendu? Niesamowity piwny wyczyn kibica!
- Lewy miał zakaz... uprawiania seksu po północy
- Najlepiej zarabiający piłkarze świata. Lewy w ścisłej czołówce!
ZOBACZ TEŻ:
Piłkarze z największą liczbą goli w reprezentacji. Cristiano...
