www.pomorska.pl/torun
Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun
Kup Gazetę Pomorską przez SMS - kliknij
Podczas jubileuszowego spotkania można było zobaczyć popisy strażaków - ochotników, którzy walczyli o tytuł najlepszej jednostki na zawodach sportowo-pożarniczych. Zarówno w męskiej, jak i żeńskiej kategorii najlepsze okazało się OSP Wybcz.
Jak zmieniała się gmina, mieszkańcy mogli zobaczyć na specjalnej prezentacji obrazującej samorząd w latach 1990-2010.
- Podczas święta wspominaliśmy również honorowego obywatela gminy Łubianka, papieża Jana Pawła II - przypomina Jerzy Zająkała, wójt gminy Łubianka. - Wręczyliśmy też odznaczenia osobom szczególnie zasłużonym dla rozwoju naszej gminy.
Mieszkańcy uczestniczyli też w quizie samorządowym i loterii z nagrodami. Jeden ze szczęśliwców wrócił do domu z rowerem. Wszyscy uczestnicy imprezy zostali uwiecznieni na fotografii wykonanej z podnośnika strażackiego.
Kulminacyjnym momentem zabawy miał być występ Haliny Frąckowiak. Utwory takie jak: "Napisz proszę", "Papierowy księżyc", "Anna już tu nie mieszka" miały rozbawić publiczność. Niestety okazało się, że sprzęt nagłaśniający, który zamówiła gmina od prywatnej firmy nie dał rady.
Przy charczących dźwiękach i przerywanych utworach wokalistka próbowała mimo wszystko odśpiewać kilka hitów. Ostatecznie koncert trzeba było przerwać. Halina Frąckowiak zamiast śpiewać fotografowała się z fanami i dawała autografy.
- Nie zapłacimy firmie nagłaśniającej ani grosza - zapowiada Zająkała. - Mieli oni otrzymać dwa tysiące złotych, ale nie wywiązali się z umowy.