Chodzi o „opłaty za zmniejszenie naturalnej retencji terenowej”. W dużym uproszeniu można powiedzieć, że to opłata za wodę deszczową oraz tę, która powstaje po roztopach.
- Jest nową opłatą wprowadzoną przepisami ustawy „Prawo wodne”, taka opłata nie była wcześniej pobierana przez Urząd Miasta Lublin – informuje Olga Mazurek–Podleśna z biura prasowego ratusza.
Ratusz właśnie zaczął się przygotowywać do poboru opłat, która potocznie nazywana jest „podatkiem od deszczu”. I potrzebuje do tego współpracy przyszłych płatników.
Muszą oni w oświadczeniu określić za jaką powierzchnię trzeba im naliczyć opłaty.
- Na chwilę obecną wyselekcjonowano ponad 3 tysiące nieruchomości, jednak prace związane z weryfikacją gruntów nadal trwają, może okazać się, że tych nieruchomości będzie mniej – mówi Mazurek–Podleśna.
Opłaty dotkną właściciela nieruchomości, która „jest nieujęta w systemy kanalizacji otwartej lub zamkniętej”.
- Otwarte systemy kanalizacji deszczowej to urządzenia takie jak np. korytka odwadniające, rynsztoki, rynny, rowy, systemy odwodnień i profili dróg, chodników oraz innych powierzchni utwardzonych. Zamknięte - to rurociągi oraz zamknięte kanały ściekowe wraz ze studzienkami – wyjaśnia Mazurek–Podleśna i dodaje, kto będzie płacił: - Biorąc pod uwagę skanalizowanie miasta, jak również eksploatację sieci, głównym obszarem w tym przypadku będą obrzeża miasta.
Opłata będzie pobiera od działek o powierzchni powyżej 3,5 tys. mkw, gdzie na ponad 70 proc. znajdują się obiekty na trwałe związane z gruntem. Stawka opłaty waha się od 5 gr do 1 zł.
Opłata zostanie naliczona z wyrównaniem od stycznia 2018 r. Pierwsze nakazy płatnicze ratusz planuje rozesłać na przełomie września i października. 90 proc. zebranych pieniędzy trafi do państwowych Wód Polskich a 10 proc. do miasta.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
- Najciekawsze miejsca na wycieczkę godzinę drogi od Lublina
- Tych zwierząt już nie spotkasz. Wyginęły za twojego życia
- Zalew Zemborzycki na początku istnienia. Zobacz wyjątkową galerię
- Tak wyglądają porodówki w naszych szpitalach. Zobacz zdjęcia
- Tak lubelscy politycy będą wyglądać na starość? Zobacz zdjęcia
- Lokomotywownia już się nie obraca. Niszczeje i zarasta
