Kowalski ma 23 lata, mierzy 180 cm wzrostu. Jest wychowankiem Norwidu Częstochowa, z którym zdobywał wiele tytułów w kategoriach młodzieżowych. Na swoim koncie ma dwa srebrne krążki mistrzostw Polski kadetów (2010, 2011) oraz dwukrotnie wywalczył złoty medal mistrzostw Polski juniorów (2012, 2013). Dodatkowo wybrano go najlepszym libero MPJ w 2013 roku. Kowalski jest absolwentem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale.
W Plus Lidze zadebiutował w Cerradzie Czarnych Radom, których barw bronił przez trzy lata (2013-16). W minionym sezonie grał w AZS Częstochowa, będąc podstawowym libero zespołu.
Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport
- Zaraz po zakończeniu sezonu ligowego pojawiła się propozycja z Bydgoszczy - mówi Kowalski. - Wiem też, że nowy trener Łuczniczki - Kuba Bednaruk widział dla mnie miejsce w składzie, co miało dla mnie duże znaczenia. Na pewno klub jak i ja osobiście chcemy poprawić rezultaty, jakie osiągnęliśmy w ostatnim sezonie. Myślę, że ta nowa drużyna, która powstaje będzie miała na to spore szanse. Chciałbym, abyśmy dzięki dobrej pracy robili z każdym dniem krok do przodu, a wtedy o wyniki
będziemy mogli być spokojni - przekonuje nowy libero Łuczniczki.
Sportowe Podsumowanie Weekendu - odcinek 13
Proces budowy bydgoskiej drużyny zbliża się do końca. Przypomnijmy, że z zespołu, który występował w poprzednim sezonie pozostali: środkowi Wojciech Jurkiewicz i Mateusz Sacharewicz, rozgrywający Piotr Sieńko i Patryk Szczurek, przyjmujący Kacper Bobrowski i Jakub Rohnka oraz atakujący Bartosz Filipiak. Nowymi graczami są: rozgrywający Portorykańczyk Edgardo Goas, środkowy Michał Szalacha, atakujący Paweł Gryc oraz przyjmujący Bułgar Metodi Ananiew i Brazylijczyk Henrique Batagim. Teraz do zespołu dołącza Kowalski. To oznacza, że aby skład był pełny brakuje libero i środkowego. Może zdarzyć się też tak, że któryś z rozgrywających - Sieńko lub Szczurek zostaną wypożyczeni do innego klubu, bo trudno przypuszczać, by w zespole było trzech rozgrywających.
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU